Jeśli nie nauczyłeś się dorastać, zmieszanie wybielacza i amoniaku może cię zabić. Najdrobniejsze szczegóły reakcji chemicznej nie są ważne, ale efektem końcowym jest uwolnienie toksycznych oparów zdolnych do wszystkiego, od bólu gardła po utratę przytomności i śmierć. Oto, co zrobić, jeśli zostałeś zdemaskowany.
:max_bytes(150000):strip_icc()/GettyImages-594062454-5d24c09ed4a649a69f583281905ba97f.jpg)
Co robić, jeśli byłeś narażony na działanie amoniaku i wybielacza
- Bądź bezpieczny! Niezależnie od wszystkiego, co się dzieje, jeśli poczujesz jakikolwiek silny zapach, musisz wyjść z obszaru na świeże powietrze. Wystarczy kilka chwil, aby wiele toksycznych oparów cię przytłoczyło. Oczywiście, jeśli stracisz przytomność, nie będziesz w stanie wezwać pomocy dla siebie ani dla kogokolwiek innego.
-
Zadzwoń pod numer 911. Uzyskaj pomoc w drodze. Im szybciej przyjedzie karetka, tym mniej szkód wyrządzi pacjentowi. Podczas jakiegokolwiek połączenia z numerem 911 nie rozłączaj się, dopóki nie zostaniesz o to poproszony.
- Jeśli call center 911 nie przekieruje cię do kontroli zatruć, zadzwoń pod numer 1-800-222-1222 po zakończeniu z 911.
- Najprawdopodobniej osoba, którą znajdziesz, będzie nieprzytomna. Jeśli możesz, przenieś ofiarę do dobrze wentylowanego miejsca, z dala od oparów. Najlepiej wyjść na zewnątrz.
- Jeśli nie jesteś w stanie poruszyć ofiary lub zapach jest zbyt silny, przewietrz pomieszczenie tak bardzo, jak to możliwe.
- Monitoruj ofiarę i postępuj zgodnie z podstawowymi krokami pierwszej pomocy. Przestrzegaj uniwersalnych środków ostrożności i noś sprzęt ochrony osobistej, jeśli go masz. Co najważniejsze, upewnij się, że jesteś w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Ofiara może być pokryta chemikaliami wydzielającymi toksyczne opary.
- Kiedy nadejdzie pomoc, powiedz im, co się stało i cofnij się. Trzymanie się z dala od ratowników jest taką samą pomocą dla ofiary, jak wszystko, co robisz przed przybyciem karetki.
Discussion about this post