Pytania i odpowiedzi z liderem zdrowia publicznego Leaną Wen, MD, na temat jej nowej książki
Od komisarza ds. zdrowia w Baltimore po krajowego eksperta ds. COVID-19, Leana Wen, MD, mgr, okazała się mistrzynią zdrowia publicznego.
Wen jest dobrze znana ze swoich artykułów w Washington Post i jako analityk medyczny w CNN. Tego lata lekarz medycyny ratunkowej i profesor zdrowia publicznego na Uniwersytecie George’a Washingtona wydali nową książkę: „Lifelines: A Doctor’s Journey in the Fight for Public Health”.
Stworzona przed pandemią, ale wydana w jej następstwie, książka przedstawia historię Wena o tym, jak jako małe dziecko przybyła do Ameryki z Chin, została uczonym z Rhodes, oddanym lekarzem, komisarzem ds. zdrowia w Baltimore i uspokajającym głosem, który wielu teraz zwraca. do.
Wen opowiada o kluczowych doświadczeniach ze zdrowiem, które pomogły ukształtować to, kim jest dzisiaj: doświadczanie ubóstwa i bezdomności jako dziecko, zostawanie opiekunką swojej matki z przerzutowym rakiem piersi oraz jej własne zmagania z rakiem szyjki macicy, bezpłodnością i depresją poporodową.
Verywell niedawno rozmawiał z Wen o swojej nowej książce i jej nadziejach na przyszłość zdrowia publicznego.
Verywell Health: Co sprawiło, że wybrałeś zdrowie publiczne jako swoją dziedzinę medycyny?
Dr Wen: W ogóle nie wiedziałem o tej dziedzinie. Odkąd pamiętam, chciałem być lekarzem.
Dorastając miałem ciężką astmę. Opowiadam w książce o tym, że kiedy byłam mała, mieszkało obok mnie sąsiadka, która też miała astmę, która zmarła przede mną, bo jego babcia bała się wezwać pomocy. Pomyślała, że wzywając pomoc w nagłych wypadkach, ich rodzina może zostać deportowana, ponieważ nie mają dokumentów.
Tak więc miałem to wczesne doświadczenie, które pchnęło mnie do medycyny. Zdecydowałem się pracować w medycynie ratunkowej, ponieważ nigdy nie chciałem być w sytuacji, w której musiałem odmawiać pacjentów z powodu ich niezdolności do zapłaty.
Ale także na oddziale ratunkowym dostrzegłem ograniczenia współczesnej medycyny. Jest tak wiele rzeczy, które chcemy rozwiązać w zakresie zdrowia naszych pacjentów, które mają wszystko wspólnego z ich wynikami, ale nie są rzeczami, które możemy zrobić w murach szpitala.
Na przykład muszę doradzić moim pacjentom z nadciśnieniem, cukrzycą i chorobami serca, aby spożywali zdrowszą żywność — ale co, jeśli mieszkają w okolicy, w której sklep spożywczy ze świeżymi produktami jest niedostępny?
A co z naszymi dziećmi, które przychodzą z astmą, ponieważ mieszkają w budynkach, w których ludzie palą lub gdzie występuje pleśń? Możemy dać im sterydy i inhalatory, ale ostatecznie musimy pomóc w tych okolicznościach życiowych, które dosłownie powodują ich chorobę.
I tak, kiedy miałem okazję zostać komisarzem ds. zdrowia miasta Baltimore, była to moja wymarzona praca. Była to okazja do wpłynięcia na te społeczne determinanty zdrowia poprzez zmianę polityki i wdrożenie środków w celu świadczenia bezpośrednich usług, które miałyby holistyczny wpływ na życie moich pacjentów.
Jedną z kluczowych zmian, jakie dr Wen wprowadził jako komisarz ds. zdrowia w mieście Baltimore, było zwiększenie dostępności naloksonu, antidotum na przedawkowanie opioidów, a także szkolenie w zakresie podawania leku wszystkim mieszkańcom miasta, w tym pracownikom pomocy społecznej i funkcjonariuszom policji . W swojej książce dr Wen mówi, że kultura policji zmieniła się z przeszukiwania miejsca przedawkowania w poszukiwaniu dowodów aresztowania na ustalanie, jakie narkotyki zostały zabrane, wzywanie karetki pogotowia i podawanie naloksonu.
Bardzo dobrze: Jaką rolę powinny odgrywać jednostki w poprawie własnego zdrowia?
Dr Wen: Mówię w książce o tym, jak moja matka została źle zdiagnozowana, a potem ostatecznie zdiagnozowano, co okazało się przerzutowym rakiem piersi. Potem zostałem jej opiekunem, gdy przechodziła wiele rund chemioterapii, radioterapii i operacji.
Wspominam o tym, ponieważ w książce skupiam się również na rzecznictwie pacjenta i znaczeniu osób walczących o własne zdrowie, rozumiejących, że system, który mamy nie jest doskonały. Musimy wprowadzić długoterminowe zmiany w naszym systemie.
Są jednak rzeczy, które ludzie mogą zrobić, aby zapewnić im najlepszą możliwą opiekę. Na przykład upewnienie się, że przyprowadzą kogoś ze sobą na wizytę u lekarza, zapisanie pytań z wyprzedzeniem, a nawet przećwiczenie tego, co mają powiedzieć swojemu lekarzowi. To są rzeczy, które są ważne w systemie, w którym lekarze nie mają zbyt wiele czasu z pacjentami.
W książce opowiadam też o własnej diagnozie raka szyjki macicy, o tym, jak mój mąż i ja zmagaliśmy się z niepłodnością oraz o własnych doświadczeniach z depresją poporodową po urodzeniu syna. Zajęło mi miesiące, kiedy zmagałam się, by wreszcie zdać sobie sprawę, że potrzebuję pomocy i przezwyciężenia własnego piętna związanego ze zdrowiem psychicznym i szukaniem leczenia.
Mówię o tym, ponieważ dla wielu ludzi nadal nie postrzegamy zdrowia psychicznego w taki sam sposób, jak postrzegamy zdrowie fizyczne. A w przypadku matek często stawiamy potrzeby wszystkich innych ponad własne.
Verywell Health: Czy musiałeś przepisać fragmenty książki po rozpoczęciu pandemii?
Dr Wen: Właściwie przesłałem książkę w lutym 2020 r. – została napisana przed pandemią [took hold in the U.S.] a wydawca powiedział: „Musisz napisać książkę od nowa, biorąc pod uwagę, że znajdujemy się teraz w środku największego kryzysu zdrowia publicznego naszych czasów”. To była słuszna decyzja, ponieważ cały sens książki dotyczy uwidocznienia zdrowia publicznego.
A COVID-19 uwidocznił zdrowie publiczne w sposób, którego nie mogliśmy się wcześniej spodziewać.
Verywell: Jak pandemia zmieniła zdrowie publiczne?
Dr Wen: Jedną z rzeczy, które – nawet przed kryzysem – powiedzieliby ludzie w służbie zdrowia, jest to, że wiesz, że wykonujemy swoją pracę, jeśli nie słyszysz od nas. Jeśli, powiedzmy, zapobieżono wybuchowi zatrucia pokarmowego, to z powodu wszystkich przeprowadzonych inspekcji restauracji.
Ale zdrowie publiczne zawsze potrzebowało większej widoczności. Dlatego chciałem napisać książkę. COVID-19 obnażył podstawowe nierówności i dysproporcje, które występują w naszym systemie opieki zdrowotnej oraz konsekwencje niedofinansowania i niedoceniania zdrowia publicznego.
Verywell: Więc jak idziemy do przodu?
Dr Wen: Jestem z natury optymistą, chociaż martwię się, że ludzie utożsamiają zdrowie publiczne z kontrolą infekcji. To ważna część pracy, ale na pewno nie całość.
Naprawdę martwię się, że zdrowie publiczne zostało upolitycznione i jest teraz postrzegane przez pryzmat partyzantki. Istnieją organy ustawodawcze, które już podjęły kroki w celu ograniczenia uprawnień i autorytetów w zakresie zdrowia publicznego w taki sposób, że naprawdę martwię się o to, co może się stać w przypadku przyszłych epidemii.
Myślę, że musimy zmienić postrzeganie i rozumienie tej dziedziny przez ludzi. Jeśli ludziom zależy na edukacji, bezpieczeństwie publicznym lub gospodarce, musimy nawiązać dla nich ten związek i porozmawiać o tym, że jeśli zależy ci na produktywnej sile roboczej, ludzie muszą być zdrowi. Lub, jeśli nasze dzieci są głodne i mają nieleczone problemy ze zdrowiem psychicznym i traumą, nie mogą uczyć się w szkole. Musimy to zrobić.
Ludzie kierują się w tak wielu różnych kierunkach, a my nie zajmujemy się przewlekłymi problemami, które się pogarszają. Epidemia opioidów nie zniknęła. Jest gorzej. Epidemia otyłości nie zniknęła. Kryzys zdrowia psychicznego nie zniknął.
Verywell: Mimo to kończysz swoją książkę nutą optymizmu na przyszłość. Czy możesz nam powiedzieć trochę więcej o tym, co sprawia, że masz nadzieję?
Dr Wen: Kiedy patrzymy na to przez ostatnie półtora roku, widzieliśmy wiele przykładów ludzi robiących wszystko, co w ich mocy. Widzieliśmy niezwykłą współpracę naukową, która zaowocowała opracowaniem szczepionek w rekordowym czasie.
Widzieliśmy ludzi w społecznościach robiących niezwykłe rzeczy, aby pomagać sobie nawzajem, pomagać w żywności, pomagać w potrzebach mieszkaniowych, przeprowadzać testy i szczepienia mobilne i inne rzeczy, które ilustrują poświęcenie i odporność Amerykanów i ludzi na całym świecie .
To dla nas szansa, by wykorzystać te lekcje i nie pozwolić, by ten kryzys się zmarnował.
Verywell: Jak myślisz, czego zajmie nam wyjście z pandemii?
Dr Wen: Mam nadzieję, że ludzie zaczną mówić o szczepieniach jako o społecznej odpowiedzialności społecznej. Szczepienia są ostatecznie naszym najlepszym i jedynym wyjściem z tej pandemii. Im szybciej uzyskamy znacznie wyższe wskaźniki szczepień, tym szybciej będziemy mogli wrócić do naszego życia.
Mam nadzieję, że wszyscy będziemy działać jak najwięcej. Na przykład, jeśli jesteś właścicielem małej firmy, rozważ poproszenie wszystkich swoich pracowników o szczepienie. Jeśli często odwiedzasz restauracje lub siłownie, rozważ rozmowę z właścicielami o konieczności szczepień jako coś ważnego, aby zapewnić bezpieczeństwo klientom, pracownikom i ich rodzinom oraz zbliżyć się do końca pandemii.
Ostatecznie zdrowie publiczne jest obowiązkiem nas wszystkich. Wszyscy jesteśmy na pierwszej linii frontu zdrowia publicznego i wszyscy mamy tutaj rolę do odegrania. To nie jest praca kogoś innego – to nasza.
Discussion about this post