Czasami w opiece medycznej – zwłaszcza pierwszej pomocy – staramy się, aby terminologia była bardziej przyjazna dla użytkownika. Prowadzi to do terminów takich jak zawał serca lub udar (a teraz udar zamienia się w atak mózgu). Niektóre terminy mają sens, ale są inne, które po prostu nie działają dla nikogo poza lekarzami, którzy je wymyślili.
Wstrząs insulinowy i śpiączka cukrzycowa to dwa terminy, które po prostu nie mają sensu.
Wstrząs insulinowy odnosi się do reakcji organizmu na zbyt małą ilość cukru – hipoglikemię – często spowodowaną zbyt dużą ilością insuliny. Śpiączka cukrzycowa odnosi się do ofiary wysokiego poziomu cukru we krwi – hiperglikemii – która staje się zdezorientowana lub traci przytomność.
Te terminy są mylące i nie dlatego, że mam zbyt niski poziom cukru we krwi. Nie mają żadnego związku z rzeczywistością. Rzeczywiście, gdybym dzisiaj nazywał schorzenia, zmieniłbym je.
Wstrząs insulinowy
Wstrząs insulinowy sprawia, że wydaje się, że ciało jest w szoku, co nie jest prawdą. Wstrząs to przede wszystkim brak dopływu krwi do ważnych obszarów ciała, takich jak mózg. Zwykle towarzyszy bardzo niskie ciśnienie krwi. Najczęstszym objawem niskiego poziomu cukru we krwi jest dezorientacja (tak, wiem, to ma iść ze śpiączką cukrzycową – po prostu zostań ze mną tutaj), a nie niskie ciśnienie krwi. W rzeczywistości wstrząs insulinowy w ogóle nie wpływa na ciśnienie krwi.
Wstrząs insulinowy sugeruje również, że winna jest insulina, ale insulina – przynajmniej z zastrzyków – nie jest wymagana, aby ktoś rozwinął niski poziom cukru we krwi. Wielu diabetyków przyjmuje tabletki, które nie zawierają insuliny, aby kontrolować poziom cukru we krwi. Niektórzy diabetycy kontrolują poziom cukru we krwi po prostu obserwując swoją dietę. Co gorsza, niektórzy ludzie mają niski poziom cukru we krwi, mimo że w ogóle nie mają cukrzycy, co oznacza, że nie mieliby powodu, aby brać insulinę lub tabletki (chociaż muszą sprawdzać poziom cukru we krwi).
Dlaczego więc nazywa się to szokiem insulinowym? Ponieważ wygląda to na szok. Wstrząs – prawdziwy rodzaj niskiego ciśnienia krwi – powoduje, że organizm reaguje tak zwanym zespołem walki lub ucieczki. Niski poziom cukru we krwi robi to samo. Syndrom walki lub ucieczki to normalna reakcja organizmu na stres. Sprawia, że jesteśmy gotowi do ucieczki lub walki o życie. Powoduje szybsze bicie serca i sprawia, że się pocimy.
Zbyt mało krwi, zbyt mało tlenu lub zbyt mało cukru – wszystko to powoduje, że Twój mózg przestraszy się na tyle, by przygotować organizm do walki lub ucieczki. Stąd pochodzi nazwa, ale z pewnością nie wyjaśnia zbyt wiele problemu. Rzeczywiście, w leksykonie medycznym słowo to jest jeszcze bardziej rozmyte. Wstrząs już odnosi się do elektroterapii, niskiego ciśnienia krwi i urazu emocjonalnego. Dzięki tej terminologii odnosi się również do bardzo niskiego poziomu cukru we krwi, chociaż oficjalnym słowem na to jest hipoglikemia.
Śpiączka cukrzycowa
Przynajmniej w przypadku wstrząsu insulinowego pacjentka zwykle wie o swojej cukrzycy. Z drugiej strony śpiączka cukrzycowa wkrada się do ciebie. Potrzeba dużo cukru we krwi, aby osiągnąć zamęt i utratę przytomności. To nie dzieje się z dnia na dzień.
Co gorsza, wysoki poziom cukru we krwi stymuluje produkcję moczu – dużo moczu. Jednym z objawów wysokiego poziomu cukru we krwi jest częste oddawanie moczu. Ofiary mogą oddawać mocz tak często, że ulegają odwodnieniu, co może prowadzić do szoku.
Nazwa pojawiła się na początku XIX wieku, zanim pojawiła się możliwość szybkiego i dokładnego pomiaru poziomu cukru we krwi. W tamtych czasach pierwszą oznaką cukrzycy może być utrata przytomności. Nawet lekarz pacjenta nie wiedział, że ma cukrzycę, dopóki nie pojawiło się zamieszanie. Nawet dzisiaj śpiączka cukrzycowa najprawdopodobniej przytrafi się tym, którzy jeszcze nie wiedzą, że mają cukrzycę, ale jeśli posłuchasz swojego ciała, ostrzeżenie znaki z pewnością istnieją na długo przed nadejściem zamieszania.
OK, więc podążaj za mną tutaj: Wstrząs insulinowy bardzo szybko powoduje dezorientację i utratę przytomności i wcale nie jest szokiem, ale śpiączka cukrzycowa powoduje utratę przytomności dopiero po kilku dniach – może tygodniach – i prowadzi do odwodnienia na tyle poważnego u niektórych osób, że można go uznać za szok .
Tak. Zgadzam się. W dzisiejszym świecie są to dość głupie nazwy.
Discussion about this post