Utrata słuchu nie jest rzadkością u osób żyjących z HIV, a do niedawna istniały spory, czy terapia HIV; przewlekłe zapalenie związane z długotrwałą infekcją; lub sam HIV może być czynnikiem przyczyniającym się do takiej utraty.
Sprzeczne projekty badań, wyniki badań
W 2011 roku pięcioletnia analiza przeprowadzona przez University of Rochester w Nowym Jorku wykazała, że ani zakażenie wirusem HIV, ani jego leczenie nie były związane z utratą słuchu. Analiza, która obejmowała dane z dwóch długoletnich kohort — wieloośrodkowego badania kohortowego nad AIDS (MACS) i międzyagencyjnego badania nad HIV (WIHS) — oceniła emisje optoakustyczne (tj. dźwięki wydawane przez ucho wewnętrzne, gdy jest ono stymulowane). ) u 511 pacjentów z HIV.
Na podstawie wyników naukowcy doszli do wniosku, że odsetek ubytków słuchu wśród uczestników badania nie różnił się – a może nawet mniej – niż w ogólnej populacji Stanów Zjednoczonych.
Jednak do 2014 r. ten sam zespół badawczy ponownie zajął się tym problemem i tym razem ocenił, czy pacjenci w średnim wieku z HIV – w wieku od wczesnych lat 40. do późnych 50. – mogą słyszeć różne tony w zakresie od 250 do 8000 herców (Hz). w różnych objętościach. Tym razem wyniki były bardzo różne: zarówno mężczyźni, jak i kobiety zakażone wirusem HIV mieli trudności ze słyszeniem wysokich i niskich tonów, z progami słyszenia o 10 decybeli wyższymi niż ich niezainfekowani odpowiednicy.
Podczas gdy ubytek słuchu przy wyższych częstotliwościach (powyżej 2000 Hz) jest powszechny u dorosłych w średnim wieku, niższe częstotliwości pozostają nienaruszone. W grupie HIV-dodatniej stała utrata słuchu zarówno o niskiej, jak io wysokiej częstotliwości była istotna i występowała niezależnie od stadium choroby, terapii przeciwretrowirusowej lub przestrzegania zaleceń terapeutycznych.
Sprzeczny charakter badań służy jedynie podkreśleniu mnóstwa pytań, które pozostają bez odpowiedzi, nie tylko o to, czy ubytek słuchu jest bezpośrednio lub pośrednio związany z HIV, ale jakie mechanizmy, jeśli w ogóle, mogą być odpowiedzialne za taką utratę.
Czy ubytek słuchu jest po prostu kwestią wieku?
Biorąc pod uwagę projekt badań MACS i WIHS, niektórzy mogą dojść do wniosku, że HIV po prostu „przykłada” się do naturalnego ubytku słuchu obserwowanego u starzejących się dorosłych. Z pewnością uznaje się, że utrzymujące się, długotrwałe zapalenie związane z HIV może powodować przedwczesne starzenie się (przedwczesne starzenie się) w wielu układach narządów, w tym w sercu i mózgu. Czy rozsądne byłoby zasugerowanie, że to samo może się zdarzyć w przypadku słuchu danej osoby?
Wielu badaczy nie ma takiej pewności. Jedno z badań z Taipei Medical Center na Tajwanie miało na celu ocenę utraty słuchu w kohorcie 8760 pacjentów z HIV i 43800 pacjentów bez HIV. Ubytek słuchu oceniano na podstawie dokumentacji medycznej z okresu pięciu lat od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2006 r.
Według badań nagła utrata słuchu (definiowana jako utrata 30 decybeli lub więcej w co najmniej trzech sąsiednich częstotliwościach w ciągu kilku godzin do trzech dni) występowała prawie dwa razy częściej u pacjentów z HIV w wieku od 18 do 35 lat, ale nie w tych 36 latach w wieku lub starszym.
Chociaż badacze nie byli w stanie stwierdzić, że HIV był główną przyczyną takiej utraty — zwłaszcza, że czynniki takie jak narażenie na hałas i palenie papierosów zostały wyłączone z analizy — skala badania sugeruje, że HIV może w pewnym stopniu być czynnikiem sprawczym. .
Podobnie badanie przeprowadzone w 2012 r. przez sieć badawczą National Institutes of Health (NIH) sugeruje, że dzieci zakażone wirusem HIV w macicy (w macicy) są dwa do trzech razy bardziej narażone na utratę słuchu w wieku 16 lat niż dzieci niezakażone. odpowiedniki.
W tym badaniu ubytek słuchu zdefiniowano jako możliwość wykrycia dźwięku o wartości 20 decybeli lub wyższej niż można by oczekiwać w ogólnej populacji nastolatków.
Badanie NIH wykazało ponadto, że te same dzieci są prawie dwukrotnie bardziej narażone na utratę słuchu niż dzieci narażone na zakażenie wirusem HIV w macicy, ale niezakażone. To silnie sugeruje, że zakażenie wirusem HIV samo w sobie wpływa na rozwój układu słuchowego i może wyjaśniać, dlaczego młodsi dorośli z HIV zgłaszają nagłą, przejściową utratę słuchu w późniejszym życiu.
Czy leki antyretrowirusowe mogą być przyczyną?
Powiązanie ubytku słuchu z terapią antyretrowirusową (ART) stało się jeszcze bardziej kontrowersyjną kwestią niż powiązanie ubytku słuchu z samym HIV. Od połowy do końca lat dziewięćdziesiątych wiele małych badań sugerowało, że ART jako niezależny czynnik wiąże się ze zwiększonym ryzykiem utraty słuchu. Większość z tych badań została od tego czasu zakwestionowana, biorąc pod uwagę, że poszczególne leki nigdy nie były oceniane, a czynniki takie jak stadium choroby, rozpoczęcie i stosowanie ART nigdy nie zostały uwzględnione.
Niewielkie badanie z 2011 r. z RPA miało na celu zbadanie wpływu stawudyny, lamiwudyny i efawirenzu (powszechnie stosowanych w ART pierwszego rzutu w Stanach Zjednoczonych od końca lat 90. do początku XXI wieku) na słuch. I chociaż dane wykazały nieznacznie podwyższone wskaźniki upośledzenia wśród pacjentów zakażonych wirusem HIV poddawanych ART, badaczowi nie udało się powiązać tych strat z samymi lekami.
Pomimo niedostatku dowodów istnieją obawy, że nie poświęca się wystarczającej uwagi ontologicznym (związanym z uszami) skutkom leków przeciwretrowirusowych, w tym związanej z lekami toksyczności mitochondrialnej, która może potencjalnie nasilać lub zaostrzać zaburzenia związane z HIV, zwłaszcza te, które dotyczą układ neurologiczny.
Ponieważ coraz większy nacisk kładzie się zarówno na jakość życia, jak i unikanie zaburzeń związanych z wiekiem w długotrwałych zakażeniach, konieczne może być podjęcie większych kroków w celu uzyskania ostatecznych odpowiedzi na pytanie o utratę słuchu u osób z HIV- zainfekowana populacja.
Discussion about this post