W pierwszych dniach po narodzinach dziecka otaczają Cię przyjaciele i rodzina. Mogą wpaść, aby zobaczyć nowe dziecko, a nawet przynieść przykryte naczynie, które możesz później podgrzać. Niektórzy z odwiedzających mogą nawet oferować załatwianie sprawunków lub pranie, gdy tam będą. Ale wkrótce wszystko się uspokaja i zostajesz sam ze swoim noworodkiem.
Kiedy tak się stanie, twoje dni mogą zacząć wydawać się wyjątkowo długie i niezorganizowane, gdy przyzwyczajasz się do nowej roli mamy. Ponadto nierzadko tęsknisz za pracą i życiem, które miałeś przed narodzinami dziecka — zwłaszcza jeśli jesteś sam przez cały dzień bez interakcji z dorosłymi.
Wszystkie te doświadczenia i uczucia są całkowicie normalne. Ale świadomość tego wcale nie ułatwia urlopu macierzyńskiego. W związku z tym ważne jest zbudowanie arsenału narzędzi, które pomogą Ci w pełni wykorzystać urlop macierzyński. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci zacząć.
Ustaw realistyczne cele
Wiele mam ma nierealistyczne oczekiwania co do urlopu macierzyńskiego. Na przykład oczekują, że będą mogli spędzać czas na ukończeniu projektów domowych lub nadrobić zaległości we wszystkich swoich ulubionych programach, gdy dziecko śpi. Mogą nawet pomyśleć, że mogą wykonać projekt do pracy.
Ale jeśli to jest twoje pierwsze dziecko, a nawet drugie lub trzecie, posiadanie nowego dziecka wymaga pewnych zmian.
Przede wszystkim Twój organizm potrzebuje czasu, aby dojść do siebie po porodzie. Dlatego jednym z twoich priorytetów powinno być poświęcenie czasu na odpoczynek i praktykowanie samoopieki. Co więcej, potrzebujesz czasu, aby dostosować się do temperamentu Twojego malucha, zwłaszcza jeśli Twoje dziecko ma kolkę lub ma pomieszane dni i noce. Może to być szczególnie trudne, jeśli masz inne dziecko, które walczy o Twój czas.
W związku z tym ważne jest, abyś miał realistyczne oczekiwania dotyczące urlopu macierzyńskiego. W pierwszych dniach jedyną rzeczą, którą możesz osiągnąć, a która nie jest związana z opieką nad dzieckiem, jest wzięcie prysznica. Nawet Twoje oczekiwania dotyczące przygotowania posiłków powinny być realistyczne. Będą dni, kiedy po prostu nie będziesz w stanie ugotować pełnego posiłku. Mam nadzieję, że masz partnera lub inne osoby, które mogą Ci pomóc.
Prowadź dziennik
Jest dużo czasu na myślenie, gdy jesteś sam w domu z dzieckiem, zwłaszcza gdy siedzisz spokojnie w bujanym fotelu o 2 w nocy do karmienia. Może się okazać, że myślisz o wszystkim, od pracy po marzenia i aspiracje związane z dzieckiem. Ale zanim nadejdzie poranek, te myśli mogą już dawno zniknąć.
Z tego powodu prowadzenie dziennika może być satysfakcjonujące. W ten sposób możesz szybko zanotować to, o czym myślisz.
Możesz również skorzystać z dziennika, aby pomóc sobie w przetwarzaniu swoich odczuć związanych z pracą. Niektóre kobiety zmagają się z przejściem z pracy na urlop macierzyński, więc pomocne może być zapisanie tych myśli, aby pomóc Ci zrozumieć swoje uczucia.
Na przykład możesz chcieć napisać, czego brakuje Ci w pracy lub dlaczego się nią pasjonujesz. Możesz również spisać to, co Twoim zdaniem tracisz, a także wszelkie obawy związane z powrotem.
Następnie spróbuj porównać te myśli z tym, za co jesteś wdzięczna w związku z urlopem macierzyńskim. Uwzględnij rzeczy, które sprawiają, że jesteś szczęśliwy i co masz nadzieję uzyskać z czasu spędzonego w domu. Wykonanie tego ćwiczenia może pomóc ci zrozumieć sprzeczne emocje i przywrócić równowagę myślom i odczuciom związanym z pracą.
Prowadzenie dziennika pomaga w przetwarzaniu tego, co myślisz o pracy i macierzyństwie.
Ogólnie rzecz biorąc, dziennikarstwo może pomóc uwolnić się od lęku lub stresu, który odczuwasz. Nigdy nie lekceważ potęgi słowa pisanego. Oczywiście, jeśli nie lubisz pisać, przechowuj notatki głosowe w telefonie. Ale cokolwiek robisz, jeśli odczuwasz mieszane emocje lub dużo stresu, znajdź sposób na uwolnienie tych myśli i uczuć.
Wykorzystaj ten czas na refleksję
Przed dzieckiem dużo o sobie wiedziałeś. Miejmy nadzieję, że miałeś zestaw wartości i priorytetów, na których opierałeś swoje decyzje. Teraz, kiedy w końcu urodziłaś dziecko, możesz poczuć zmianę tych wartości i priorytetów.
Nagle spędzanie czasu z rodziną i opieka nad noworodkiem to Twoje pierwsze priorytety. Inne wartości również mogą się zmieniać. Zwróć uwagę na te zmiany, ponieważ ta zmiana jest główną przyczyną poczucia niezrównoważenia.
W końcu twój świat został zasadniczo wywrócony do góry nogami przez wejście dziecka do twojego życia.
Wykorzystaj urlop macierzyński, aby przygotować się psychicznie przed włączeniem pracy do nowego życia mamy. Napisz o tym w swoim dzienniku i porozmawiaj o tym z innymi rodzicami, zwłaszcza z innymi pracującymi mamami, które znasz w prawdziwym życiu lub z tymi, z którymi łączysz się online. Nie czuj się też źle ani winny, jeśli nie możesz się doczekać powrotu do pracy. Te uczucia nie czynią z ciebie złej mamy.
Daj sobie cele dla dzieci
Aby pomóc Ci poczuć poczucie spełnienia, którego prawdopodobnie doświadczasz podczas pracy, wyznacz sobie cele dziecka do osiągnięcia każdego dnia. Gdy osiągniesz swój cel, świętuj.
Na przykład powiedz sobie: „Idę dzisiaj wziąć prysznic!” Następnie zabierz dziecko ze sobą do łazienki, przypnij je do huśtawki lub leżaczka i weź prysznic. Potem ciesz się, że nie ma już plwociny we włosach i pachniesz niesamowicie. Zafunduj sobie balsam, a poczujesz się jak w spa.
Przed dzieckiem prawdopodobnie nad czymś pracowałeś. Spróbuj więc zrobić to samo, gdy jesteś na urlopie macierzyńskim. Tylko pamiętaj, aby wybrać małe, możliwe do wykonania cele. Nie chcesz stawiać sobie zbyt wysokich celów i musisz radzić sobie z rozczarowaniem, gdy nie możesz ich osiągnąć.
Zaakceptuj swoją nową rzeczywistość
Wiele mam stawia przed sobą wysokie wymagania, jeśli chodzi o robienie prania, dbanie o porządek w domu oraz robienie włosów i makijażu. Ale bądź dla siebie łagodny. Im szybciej poczujesz się komfortowo ze zmianami, które niesie ze sobą posiadanie dziecka, tym będziesz szczęśliwszy.
Zamiast tego pomyśl o wszystkim, co osiągasz. Z powodzeniem uczysz się dbać o swojego noworodka. Poprawiasz także intuicję matki, aby wiedzieć, czego potrzebuje Twoje dziecko.
Przystosowanie się do macierzyństwa wymaga dużo pracy i energii. Zostawi bardzo mało czasu na cokolwiek innego, łącznie z wzięciem prysznica. Ale jest dobrze.
Jeśli masz wrażenie, że będziesz oceniany przez innych ze względu na wygląd Twojego domu lub przetłuszczanie się włosów, nie akceptuj przez jakiś czas towarzystwa.
W końcu przyjdzie do ciebie nowy harmonogram, więc bądź cierpliwy, gdy będziesz się zastanawiał. W mgnieniu oka dowiesz się, kiedy możesz zakraść się pod prysznic, a także jak zarządzać praniem. Pamiętaj, że będziesz musiał stawić czoła wielu wyzwaniom i frustracjom, a jeszcze więcej pojawi się, gdy wrócisz do pracy. Otwartość na zmiany to coś, do czego przyzwyczaisz się iw końcu staniesz się naprawdę dobry.
Naucz się żyć chwilą
Teraz jest świetny czas, aby dowiedzieć się, na czym polega moc teraźniejszości. Kiedy zwracasz uwagę na to, co dzieje się teraz, nie ma miejsca na martwienie się o przyszłość lub rozpamiętywanie przeszłości. Jest tylko to, co się dzieje teraz, w tej chwili, co najprawdopodobniej będzie oznaczać opiekę nad noworodkiem.
Ponieważ ten okres czasu mija tak szybko, daj sobie luksus cieszenia się każdą chwilą, gdy się pojawia.
Dodatkowo, jeśli jest ci smutno z powodu powrotu do pracy, życie chwilą jest jeszcze ważniejsze. Nie pozwól, aby te smutne uczucia dotyczące przyszłości ukradły ci dzisiaj radość. Tak, powrót do pracy będzie trudny. Ale dzisiaj nie wrócisz, więc postaraj się o tym nie myśleć. Zamiast tego skup się na swoim dziecku i pierwszych wspólnych doświadczeniach.
Na przykład poświęć trochę czasu, aby spojrzeć w oczy dziecka. Jeśli śpią, podziwiaj ich śliczne paluszki i pamiętaj, jak błogosławione jesteś mieć dziecko. Praktykowanie wdzięczności pomoże ci docenić czas, który spędzasz z maluchem.
Praktykowanie życia chwilą obecną również pomoże ci dostosować się po powrocie do pracy. Na przykład pierwszego dnia po powrocie nauczysz się żyć chwilą i skupiać się na pracy, którą masz do wykonania. A może dlatego, że ćwiczyłeś życie chwilą obecną, powrót do pracy wcale nie będzie taki zły.
Discussion about this post