Kluczowe dania na wynos
- Badanie pokazuje, że pracownicy opieki nad dziećmi mają niewielkie ryzyko zarażenia COVID ze swojego środowiska pracy.
- Rozległe środki ostrożności, w tym mycie rąk i dystans społeczny, prawdopodobnie przyczyniają się do powstrzymania transmisji wirusa.
- Nowe szczepy COVID mogą wpłynąć na siłę wyników badania.
Otwarcie placówek opieki nad dziećmi było gorącym tematem podczas całej pandemii COVID-19. Obawy o utrzymanie dzieci na dystans, utrzymywanie obiektów w czystości i możliwość zapewnienia bezpieczeństwa usługodawcom to najważniejsze kwestie związane z bezpieczeństwem publicznym.
Niedawne badanie przeprowadzone przez naukowców z Yale University zapewnia pewną pewność. Badanie opublikowane w Pediatrics wykazało, że nie ma zwiększonego ryzyka transmisji COVID w placówkach opieki nad dziećmi.
Badania
Badacze uzyskali dane od 57 335 amerykańskich opiekunów. Ankiety były wysyłane e-mailem od maja 2020 r., a odpowiedzi można było udzielać do czerwca. Osoby odnotowały, czy uzyskały pozytywny wynik testu na COVID-19, czy były hospitalizowane.
W ankiecie zebrano również dane na temat środków podjętych w celu zapobiegania COVID, w tym częstego mycia rąk i intensywnej dezynfekcji powierzchni. Badanie było pierwszym tego rodzaju, ponieważ niezbadane wody żeglugi COVID dopiero się otwierały.
dr Walter S. Gilliam
Ostatecznie odkryliśmy, że narażenie na opiekę nad dziećmi nie miało żadnego związku z ryzykiem zarażenia się COVID-19. Osoby, które były narażone na opiekę nad dziećmi w tych warunkach, miały takie samo prawdopodobieństwo zachorowania na COVID-19, jak osoby, które pozostały w domu bez opieki nad dziećmi.
„Ostatecznie odkryliśmy, że narażenie na opiekę nad dziećmi nie miało żadnego związku z ryzykiem zarażenia się COVID-19. Osoby, które były narażone na opiekę nad dziećmi w takich warunkach, miały takie samo prawdopodobieństwo zachorowania na COVID-19, jak osoby, które pozostały w domu bez opieki nad dziećmi” – wyjaśnia dr Walter S. Gilliam, Elizabeth Mears i House Jameson, profesor psychiatrii i psychologii dziecięcej, Yale School medycyny; oraz dyrektor Centrum Rozwoju Dziecka i Polityki Społecznej im. Edwarda Ziglera na Uniwersytecie Yale.
Dr Gilliam, główny autor badania, zauważa, że pracownicy opieki nad dziećmi dołożyli wszelkich starań, aby utrzymać czyste środowisko. Niektóre obiekty były dezynfekowane nawet trzy razy dziennie. Włożono też duży wysiłek w zachowanie dystansu społecznego dzieci. Przyznaje, że te środki ostrożności mogły znacząco przyczynić się do powstrzymania COVID-19.
W rzeczywistości spośród wszystkich respondentów badania zgłoszono tylko 427 przypadków COVID-19.Ale skutki wirusa nie były równomiernie rozłożone.
„Niektórzy ludzie mieli dużo większe ryzyko niż inni. Nasi dostawcy kolorów byli znacznie bardziej narażeni na zachorowanie na COVID-19, hospitalizowani z powodu COVID-19, [and] członkowie rodziny zachorowali lub byli hospitalizowani z powodu COVID-19 ”, stwierdza dr Gilliam. „Nasi rdzenni dostawcy opieki nad dziećmi, nasi rdzenni Amerykanie, jeszcze wyżej. Ale nawet dla nich było to związane z czynnikami społecznymi i innymi czynnikami związanymi z ich życiem niż z samą opieką nad dziećmi” – zauważa.
Odkrycia są cenne w tym konkretnym przedziale czasowym, ale stale zmieniający się charakter COVID-19 może nadal nie być prawdziwy. Badanie potwierdza również, że nie mierzyło transmisji COVID-19 z dorosłych na dzieci lub z dzieci na dzieci w placówkach opieki nad dziećmi. Wprowadzenie różnych szczepów COVID-19 może znacznie wpłynąć na wyniki, zwłaszcza jeśli dzieci są bardziej podatne na nowy wariant. Ponadto wyniki badań odnotowały tylko osoby z aktywnymi objawami COVID-19, a nie osoby bezobjawowe.
Mimo to odkrycia nie są bezpodstawne.
Jak te wyniki mogą nam pomóc?
Możliwość zapewnienia pracownikom opieki nad dziećmi pewnego stopnia pewności, ponieważ dobrowolnie podejmowali ryzyko, aby pomóc innym, była nieoceniona i stanowiła kluczowy czynnik w celu tego badania.
Chad R. Sanborn, MD, FAAP
Może to mieć znaczący wpływ na naszą zdolność do przywrócenia dzieci z powrotem do przedszkola, a zarówno rodziców, jak i opiekunów do pracy, jeśli będziemy mogli udowodnić coraz większą liczbą dowodów, że placówki opieki nad dziećmi nie są siedliskiem transmisji COVID-19.
„Nie wszyscy mieli przywilej decydowania o tym, czy chcą umieścić swoje dziecko pod opieką. Niektórzy ludzie po prostu muszą to robić, ponieważ są niezbędnymi pracownikami” – mówi dr Gilliam. Zauważył, że pracownicy opieki nad dziećmi zasługują na odpowiedzi w odniesieniu do ryzyka narażenia na wirusa w placówce opieki nad dziećmi.
Wyniki były pierwszym pozytywnym krokiem w dostarczaniu tych informacji.
„Może to mieć znaczący wpływ na naszą zdolność do przywrócenia dzieci z powrotem do przedszkola, a zarówno rodziców, jak i opiekunów do pracy, jeśli będziemy w stanie udowodnić, że placówki opieki nad dziećmi nie są siedliskiem transmisji COVID-19”, radzi Chad R. Sanborn, MD, FAAP, Pediatryczne Choroby Zakaźne, KIDZ Medical Services.
Co się zmienia?
Szczepionki COVID-19 są już dostępne dla osób w wieku 12 lat i starszych. Nie ma ram czasowych na szczepionkę dla młodszych dzieci. Jednak po udostępnieniu szczepionka może pomóc uczynić te środowiska jeszcze bezpieczniejszymi.
W międzyczasie badanie podkreśla, że placówki opieki nad dziećmi już podejmowały wysiłki, aby złagodzić rozprzestrzenianie się COVID-19. Wiele z tych praktyk jest zalecanych przez CDC. Wysiłki te, w tym mycie rąk, małe grupy, dystans społeczny i noszenie masek, w stosownych przypadkach, mogą nadal przynosić pozytywne rezultaty.
Co to oznacza dla ciebie
Badanie zapewnia spokój ducha pracownikom opieki nad dziećmi, którzy chętnie przyjmują tę pozycję pierwszej linii, aby pomagać pracującym rodzicom. Dalsze przestrzeganie zalecanych praktyk bezpieczeństwa pomoże wspierać bezpieczne środowisko opieki nad dziećmi.
Discussion about this post