Rodzice nie pracują od 9 do 17 – my pracujemy od 7 do 19, od momentu przebudzenia dzieci do momentu, gdy pójdą spać. To niefiltrowane spojrzenie na dzień z życia Allison Holker Boss, profesjonalnej tancerki, prezenterki telewizyjnej i mamy trójki dzieci.
Allison Holker Boss jest dosłownie tym – szefem. Szefowa mama, szefowa tancerka, szefowa prezenterka telewizyjna i szefowa żona. Pewnie pamiętasz, że widziałeś ją jako uczestniczkę w „So You Think You Can Dance” lub jako zawodową tancerkę w „Dancing With The Stars”. Niedawno możesz ją poznać z jej wirusowych filmów TikTok i YouTube – gdzie dzieli się treningami tanecznymi, innowacyjną choreografią i rowkowaniem z rodziną.
We wczesnych dniach pandemii mama zwróciła się do mediów społecznościowych wraz z mężem Stephenem „tWitchem” Bossem, DJ-em, tancerzem i współproducentem wykonawczym w „The Ellen DeGeneres Show”, aby pomóc ludziom w poruszaniu się podczas rodzinnych treningów szefa. Nie zatrzymali się. Jej media społecznościowe są pełne tańców poprawiających samopoczucie i wzruszających rodzinnych chwil.
Boss dorastał w Utah i jako dziecko zaczął tańczyć. Jej wieloletnia miłość do tańca jest widoczna w wielu filmach, które publikuje ze swoją rodziną z ich pięknego domu w Los Angeles w Kalifornii.
Boss ma troje dzieci — Weslie, 13 lat; Maddox, 5; i Zaia, która w listopadzie skończy dwa lata (najstarsza była z poprzedniego związku, a dwójka najmłodsza, którą miała z Szefem. Jest z mężem od ponad dekady (pobrali się od 2013 roku) i para jest sobie bliższa niż kiedykolwiek.
„Uwielbiamy, gdy mamy szansę współpracować” — mówi Boss. „Od czasu pandemii skłanialiśmy się ku temu znacznie bardziej”. Para tańczy razem każdego dnia.
Pomiędzy znalezieniem czasu na ćwiczenia, prowadzeniem programu HGTV „Design Star: Next Gen”, kręceniem filmów tanecznych i wychowywaniem trójki dzieci, Boss jest ekspertem, jeśli chodzi o zarządzanie czasem. „Żyję zgodnie z planem dnia, religijnie” — mówi Boss. „Jest przy mnie przez cały dzień. Planuję swoje dni godzina po godzinie, więc kiedy mówię, że żyję zgodnie z planem dnia, naprawdę to mam na myśli”.
Mimo że jej dzień jest zaplanowany, Boss spędza dużo czasu ze swoją najmłodszą, gdy jej starsza dwójka dzieci wróciła do szkoły.
Żyję według mojego terminarza, religijnie. Jest przy mnie przez cały dzień. Planuję swoje dni godzina po godzinie, więc kiedy mówię, że żyję według mojego terminarza, naprawdę to mam na myśli.
„Zaia jest z nami przez większość dnia” – mówi Boss. „Może zaczyna chodzić do przedszkola, ale jest naszym trzecim dzieckiem. Szczerze mówiąc, zwłaszcza w obliczu pandemii i naszych innych dzieci, które w zeszłym roku nie mogły być w szkole, nigdy tak naprawdę nie musieliśmy być tylko z Zaią!”
Boss mówi, że umawia się na małe randki, aby sama przyprowadzić Zaię do parku. Uważa, że pozwalanie swojemu maluchowi na samodzielne oglądanie i odkrywanie świata, bez wpływu starszego brata i siostry, jest bardzo korzystne.
„Mój mąż i ja czujemy, że potrzebujemy czasu tylko z nią, zanim pójdzie do przedszkola” – mówi Boss. „Nie urodziła się podczas pandemii, ale zdecydowanie jest pandemicznym dzieckiem. Urodziła się zaledwie kilka miesięcy przed tym, jak wszystko się zaczęło, [in November 2019], więc szczerze mówiąc, niewiele z niej wychodziła, odkrywała i bywała w miejscach. Teraz świetnie się z tym bawimy”.
Boss ma inspirujące i imponujące tło. Występowała na najbardziej prestiżowych scenach, takich jak Igrzyska Olimpijskie, oraz z największymi gwiazdami, jak Demi Lovato. Ale w dzisiejszych czasach wszystko kręci się wokół jej rodziny.
Śledź dalej, aby zobaczyć dzień z życia Boss — jak równoważy wszystko, od odbioru szkolnego i przekąsek po treści w mediach społecznościowych i dbanie o siebie.
:max_bytes(150000):strip_icc()/BodyCopyImage_Credit-PaulArchuleta_Contributor-ff961e22890d4e60880e0cdffa53c80f.jpg)
Paul Archuleta / Getty Images
wtorek
7 rano Jesteśmy na nogach od 30 minut. Moja rodzina, wszyscy wstajemy o 6:30 każdego ranka. W rzeczywistości jesteśmy naprawdę wielcy w naszej nocnej rutynie.
Kiedy zaczynam poranki, wszystko, co robię, jest już gotowe, abym mógł łatwo rozpocząć poranek. Wieczorem przed pójściem spać nie tylko upewniam się, że dom jest posprzątany, ale zawsze przygotowuję mojego męża i moje kubki do kawy naszymi filiżankami do kawy. Przygotowuję butelkę mojej córki do przygotowania. To już jest określone. Przygotowuję szkolny obiad dla mojego syna — dużo tych łatwych prac przygotowawczych wykonujemy w nocy.
Kiedy budzimy się rano, jeśli coś się dzieje, lub czujemy się pospieszani lub ktoś wstał późno, te rzeczy są już gotowe do działania. Wydaje się, że mamy kontrolę nad naszymi porankami.
Moja córko, błogosław jej serce, ma 13 lat – sama wstaje. Jeśli jej światło jest włączone pod drzwiami, jest dobra i idzie. A potem ja i mój mąż rozstajemy się i podbijamy. Zmienimy się, kto kogo robi, ale albo ja mam Maddoxa, a on zai od butelki – albo odwrotnie.
Tak jakby cały poranek bawimy się w tag team. Na naszą poranną rutynę patrzę jak na tor przeszkód lub sztafetę. Przekazuję mu coś, on przekazuje to dziecku. Nie musimy nawet niczego werbalizować, po prostu wiemy, co sobie nawzajem myślą i robią. Jesteśmy dobrym zespołem, powiem to.
Na naszą poranną rutynę patrzę jak na tor przeszkód lub sztafetę. Przekazuję mu coś, on przekazuje to dziecku. Nie musimy nawet niczego werbalizować, po prostu wiemy, co sobie nawzajem myślą i robią.
7:30 Dajemy mojej córce butelkę. Ma prawie dwa lata i ma obsesję na punkcie „Ulicy Sezamkowej”. Gdy już ubierzemy ją na cały dzień, siada w plecaku i bawi się i ogląda odcinek „Ulicy Sezamkowej”, podczas gdy my przygotowujemy naszego syna do śniadania. Kończymy przygotowywać mu lunch, pakujemy pracę domową, jeśli jeszcze nie została spakowana, i ruszamy.
8 rano To naprawdę zabawne, bo mieszkamy bardzo blisko szkoły Maddoxa. Mój mąż i ja rozstaliśmy się i mogę odprowadzić syna do szkoły, co jest takie zabawne. Jestem za to bardzo wdzięczny. Mąż odwozi córkę do szkoły – dzielimy te obowiązki. Ale czekamy na to każdego ranka.
9 rano Po tym, jak przywiozę dzieci do szkoły, bardzo ważne jest dla mnie, aby ćwiczyć w domu. Czujemy się bardzo szczęśliwi, że możemy mieć sprzęt w naszym domu. To sprawia, że tak łatwo jest mieć dziecko.
Właśnie wchodzę na naszą bieżnię. Zrobię trochę abs, podniosę trochę ciężarów i jestem bardzo wdzięczna, że mamy taki dostęp we własnym domu. Posiadanie tego sprzętu było dla nas naprawdę dużym przełomem.
:max_bytes(150000):strip_icc()/BodyCopyImage2_Credit-AllenBerezovsky_Contributor-66f22c5b98fa48f9a063a64019ec0098.jpg)
Allen Bieriezowski / Getty Images
11.00 Po treningu idziemy do naszego biura o nazwie Boss Studios. Mam nianię, która pomaga Zai przez kilka godzin, podczas gdy my wykonujemy trochę pracy w naszym biurze. Robimy spotkania Zoom, wykonujemy telefony. Umawiamy się na spotkania osobiście. Tworzymy dużo treści w mediach społecznościowych. W tej chwili naprawdę naciskamy na nasz kanał YouTube. Pracujemy nad kilkoma rzeczami, które wydamy później, a którymi jesteśmy naprawdę podekscytowani.
Mój mąż i ja przekonaliśmy się, że wspólna praca sprawia nam wiele radości. Mamy własne, indywidualne projekty, w których nie pracujemy razem, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Ale świetnie się bawimy, kiedy możemy się twórczo zebrać i zrobić nasze teledyski taneczne lub rodzinne.
W tej chwili prowadzę na Instagramie trzyczęściową serię wywiadów na żywo z GoGo squeeZ, w której przeprowadzam wywiady z ekspertami na temat wspierania dzieci i ich rodzin w tym pracowitym okresie powrotu do szkoły. Panele skupią się na odżywianiu, zdrowiu emocjonalnym, zdrowiu fizycznym i aktywnej zabawie. [Editor’s note: Boss is a paid brand ambassador for GoGo squeeZ.]
Po kilku godzinach mój mąż wyjedzie na „Ellen Show”, a ja wracam do trybu mamy.
15.00 Czas na odbiór ze szkoły, a to zupełnie inna sprawa! Odbieram córkę, wracam i zabieram syna Maddoxa w drodze do domu. A potem to praca domowa i nakłonienie ich do zajęć. Mamy piłkę nożną, mamy symulowany proces – to całe mnóstwo tam iz powrotem. Dlatego te kilka godzin w południe w naszym biurze jest dla nas tak ważne, ponieważ wykonujemy tak wiele naszej pracy w tak krótkim czasie.
16:00 Dzieci zawsze proszą o przekąski. Największym kluczem, którego się nauczyłem, jest kupowanie różnych rzeczy, ponieważ wtedy otwierasz swoje dzieci na wypróbowywanie nowych rzeczy. Ważne jest, aby dać im przestrzeń do eksploracji. Czasami, jeśli kupujesz tylko przekąski, które lubisz jako dorosły, oczekuje się, że Twoje dzieci będą miały te same kubki smakowe [as you]. Lubię przekąski, których nigdy nie próbowałem, a może nie szczególnie lubię, ponieważ dzieci mogą to polubić.
W naszym domu mamy szufladę z przekąskami. Utrzymuję to całkiem zorganizowane ze zdrowymi opcjami, więc za każdym razem, gdy do tego pójdą, mogę ufać, że to, co chwytają, jest czymś zdrowym. Ale uczą się także niezależności od chwytania tego, czego chcą i dokonywania wyboru.
17:30 zaczynam przygotowywać obiad około 17:30 lub 18:00, w tym czasie.
19.00 Zwykle jemy kolację o 19.00 Ponieważ dużo pracy wykonuję w ciągu dnia, mogę też mieć naprawdę dobry, zabawny program wieczorny z moimi dziećmi. Chodzę na ich działalność. Zjemy razem kolację. A potem zaczynamy przygotowywać je do spania. Robimy kąpiele i książki.
Moja córka Zaia idzie spać o 19:30, co jest fantastyczne. I śpi całą drogę do rana — śpi, odkąd skończyła około trzech miesięcy. A potem idzie w ślady naszych dzieci. Maddox idzie spać około 20:30, a moja córka idzie spać około 21:30 No cóż, bądźmy prawdziwi, jest nastolatką. Zwykle ma być 21:30, ale to zależy od dnia.
Moja córka idzie spać około 21:30 No cóż, bądźmy szczerzy, jest nastolatką. Zwykle ma być 21:30, ale to zależy od dnia.
Kiedy dzieci są już w łóżku, o mój Boże, mój mąż i ja uwielbiamy oglądać programy telewizyjne. Zawsze oglądamy przynajmniej odcinek czegoś razem, kiedy spędzamy czas. Lubię dbać o siebie. Zrobię maskę podczas oglądania spektaklu. Mamy tak szalone, pracowite dni, pełne zabierania dzieci wszędzie, gdzie muszą iść, rzeczy życiowych i rzeczy do pracy, że potrzebujemy tych 30 minut do godziny, aby naprawdę się rozpakować. Naprawdę staramy się nie myśleć o tych wszystkich innych rzeczach i po prostu być ze sobą w tej chwili.
Naszym celem jest spanie o 22:30 każdej nocy — to jest mój życiowy cel. Gdybym mógł mieć wszystko gotowe i kłaść się spać o 22:30 każdego wieczoru – niesamowite! Ale zwykle jest to bardziej jak 23:30 lub 12 rano, kiedy w końcu kładziemy się spać. Słodkie sny!
Discussion about this post