Jeśli byłeś zastraszany, wiesz, jak łatwo jest obwiniać siebie za to, co się stało. Możesz zadawać sobie pytania typu: „Dlaczego nic nie powiedziałem?” lub „Dlaczego po prostu tam stałem, podczas gdy ona mnie lekceważyła?”
Ale jeśli to zrobisz, tracisz sens. Nie prosiłeś o zastraszanie. Tyran dokonał tego wyboru i nie jesteś w żaden sposób odpowiedzialny za myśli i działania innej osoby. W rezultacie ofiary znęcania się nigdy nie powinny obwiniać się o siebie.
Obwinianie się jest destrukcyjne i może prowadzić do depresji.
Jak przestać się obwiniać za bycie ofiarą znęcania się
Jeśli okaże się, że obwiniasz się za prześladowanie, którego doświadczyłeś, oto pięć kroków, które pomogą Ci powstrzymać te destrukcyjne myśli i przejść dalej.
Zrozum daremność obwiniania się. Obwinianie się nie pomaga. Nie poprawia też samopoczucia. I na pewno nie uchroni Cię to przed zastraszaniem w przyszłości. Obwinianie się to tylko kolejna forma odrzucenia. Więc przestań się obwiniać za znęcanie się i pozwól tej sytuacji odejść. Zamiast tego skup się na swoim uzdrowieniu i na tym, czego możesz się nauczyć z tej sytuacji.
Dowiedz się, jak przeformułować swoje myślenie. Przeformułowanie wiąże się ze zmianą perspektywy doświadczenia zastraszania. Na przykład, zamiast skupiać się na okropnych rzeczach, które ktoś zrobił lub powiedział, skupiasz się na tym, czego możesz się z tego nauczyć. Lub skupiasz się na tym, jak możesz wykorzystać to doświadczenie i wykorzystać je, aby pomóc innym.
Kiedy przeformułujesz swoje myślenie o zastraszaniu, możesz zobaczyć, czym naprawdę jest zastraszanie – wyborem dokonanym przez tyrana.
W rezultacie może drastycznie obniżyć poziom stresu. Kluczem jest nauczenie się, jak kwestionować swoje negatywne myśli (i przestać się obwiniać) i zastępować te myśli pozytywnymi.
Uzyskaj pomoc lub poradę z zewnątrz. Zastraszanie jest traumatycznym przeżyciem, a uzdrowienie z niego nie zawsze jest łatwe. Czasami naprawdę możesz skorzystać z pomocy z zewnątrz lub rozmowy z doradcą. Są bardzo dobrzy w pomaganiu ci zachować perspektywę. Mogą również dać ci narzędzia do radzenia sobie ze skutkami zastraszania w zdrowy sposób.
Nigdy nie powinieneś się wstydzić, że potrzebujesz dodatkowej pomocy w przezwyciężeniu nękania. Na dłuższą metę będziesz zadowolony, że podjąłeś kroki niezbędne do zachowania zdrowia. Zapytaj swojego lekarza rodzinnego lub pedagoga szkolnego o sugestie, jeśli nie wiesz, do kogo zadzwonić.
Przestań być wobec siebie krytyczny. Znęcanie się zwykle przekazuje różnego rodzaju negatywne wiadomości na temat tego, kim jesteś. Prześladowca chce, abyś uwierzył, że coś jest z tobą nie tak. Ale nie ma. Nie zgadzaj się z łobuzem, krytykując siebie i skupiając się na rzeczach, które chciałbyś, aby były inne.
Naucz się doceniać pozytywne rzeczy w sobie. I nie rozpamiętuj błędów, które popełniasz. Popełnianie błędów jest normalną częścią życia i powinno być traktowane jako doświadczenie edukacyjne.
Skoncentruj się na tym, co robisz dobrze i poświęć czas na doskonalenie tych umiejętności. A jeśli są rzeczy, które chcesz poprawić, przygotuj plan rozwiązania tych problemów. Ale pozwól sobie na wolność, by ponieść porażkę, nie będąc krytycznym.
Bierz odpowiedzialność tylko za to, co możesz kontrolować. Bycie zastraszanym nie jest twoją winą. Nie zrobiłeś czegoś, żeby to spowodować. Jeśli chodzi o znęcanie się, ważne jest, abyś zdał sobie sprawę, że nie masz kontroli nad znęcaniem się. Nie możesz go zatrzymać i nie możesz go zmienić. Tylko on może to zrobić.
Musisz zdecydować, co zamierzasz zrobić i jak wyleczyć się z zastraszania.
Masz kontrolę nad tym, jak odpowiadasz. Zamierzasz popracować nad swoimi umiejętnościami asertywności, czy utoniesz w myśleniu ofiary? Wybór nalezy do ciebie.
Pamiętaj, że nie możesz powstrzymać się od zastraszania, ale następnym razem możesz być lepiej przygotowany. Możesz mieć plan, w jaki sposób zareagujesz i komu to zgłosisz. Tego rodzaju pozytywne kroki pomogą ci odeprzeć chęć obwiniania się o to, że jesteś prześladowany.
Discussion about this post