Większość osób z autyzmem używa języka mówionego. Niewielu jednak używa go w dokładnie taki sam sposób, jak osoby bez autyzmu. W niektórych przypadkach różnice są dość wyraźne. W innych, chociaż różnice są subtelne, są oczywiste dla rodzimych użytkowników tego samego języka. Niektóre różnice dotyczą prawidłowego używania języka mówionego i gramatyki. Ponadto jednak wiele różnic dotyczy nie doboru właściwych słów, ale intonacji, kontaktu wzrokowego i mowy ciała.
:max_bytes(150000):strip_icc()/GettyImages-525848853-5702ddbf5f9b581408a8c964.jpg)
Jak dzieci z autyzmem uczą się rozmawiać
Dzieci z autyzmem bardzo często mają opóźnioną lub „zaburzoną” mowę. Mogą recytować scenariusze z telewizji bez zrozumienia ich znaczenia, powtarzać frazy lub wydawać dźwięki, które nie mają znaczenia. Większość pracuje z terapeutami mowy i behawioralnymi, aby nauczyć się prawidłowego używania języka mówionego. Bardziej zaawansowani użytkownicy języka uczą się, jak właściwie i interaktywnie używać języka.
Terapeuci i trenerzy umiejętności społecznych pracują również nad umiejętnościami mowy i konwersacji. Niektóre z konkretnych umiejętności, których uczą, to na przykład zadawanie pytań i odpowiadanie na nie; jak wybrać odpowiednie tematy rozmowy; jak nawiązać kontakt wzrokowy; oraz jak używać i zauważać mowę ciała.KątNa przykład terapeuci umiejętności społecznych mogą uczyć osobę z autyzmem rozpoznawania sarkazmu i humoru, obserwując mimikę twarzy i ułożenie ciała.
Dlaczego osoby z autyzmem mają trudności z rozmową
Wiele szkoleń i ćwiczeń może z pewnością poprawić płynność i umiejętności. Ale bardzo niewielu ludzi w spektrum jest tak płynnych w rozmowie, że brzmią i wydają się absolutnie typowi. Istnieją również pewne problemy, które mogą być spowodowane treningiem umiejętności społecznych. Oto niektóre z wyzwań, przed którymi stoją autystyczni rozmówcy:
- Sporo osób w spektrum nie przetwarza języka tak szybko, jak typowi rówieśnicy. W rezultacie zrozumienie sensu wypowiedzi, sformułowanie odpowiedniej odpowiedzi, a następnie wypowiedzenie tego, co ma na myśli, może zająć im więcej czasu. Większość typowych rozmów toczy się bardzo szybko, przez co ludzie w spektrum często pozostają w tyle.
- Większość ludzi ze spektrum ma trudności z oddzieleniem sarkazmu i humoru od stwierdzeń faktów. Abstrakcyjne idee i idiomy są również trudne. W rezultacie prawdopodobnie zareagują niewłaściwie — chyba że mówca stara się wyjaśnić swoje znaczenie lub zamiar.
- Osoby z autyzmem często mówią innym rytmem, prozodią i/lub głośnością niż typowi rówieśnicy. Tak więc, nawet jeśli same słowa są odpowiednie, mogą brzmieć płasko, głośno, miękko lub w inny sposób.
- Nie jest niczym niezwykłym, że osoby z autyzmem „scenizują” swoje rozmowy. Innymi słowy, mogą pożyczać frazy z telewizji, filmów, a nawet grup umiejętności społecznych lub historii społecznych. Ta strategia pozwala im szybko reagować za pomocą odpowiedniego języka, ale gdy ktoś rozpozna zwroty jako pochodzące od Sponge Boba lub Thomasa z silnika czołgowego, wyniki mogą być kłopotliwe.
- W niektórych przypadkach osoby z autyzmem powtarzają się częściej niż ich typowi rówieśnicy. Tak więc całkowicie rozsądne pytanie (na przykład „Kiedy idziemy na obiad?”) może zamienić się w refren, gdy pytanie jest zadawane w kółko w dokładnie ten sam sposób, z dokładnie tą samą intonacją.
- Osoby z autyzmem są często nadmiernie skoncentrowane na swoich szczególnych zainteresowaniach. W rezultacie mogą używać narzędzi konwersacyjnych jako „klina”, aby stworzyć okazję do długiej rozmowy na preferowany temat („Kto jest twoją ulubioną postacią Disneya? Moja to Belle. Belle jest Francuzką i ona…”). W niektórych sytuacjach jest to w porządku, ale często prowadzi do frustracji ze strony rozmówców.
-
Trening umiejętności społecznych, choć może być pomocny, może również powodować nieporozumienia dotyczące tego, jak należy używać mowy i mowy ciała w określonych sytuacjach. Na przykład, chociaż uściski dłoni są odpowiednie w sytuacjach formalnych, rzadko są odpowiednie w grupie dzieci. I podczas gdy pytanie „Jak minął weekend?” jest całkowicie rozsądny w biurze, jest nieodpowiedni w grupie przedszkolnej.
- Terapeuci nadmiernie podkreślają niektóre umiejętności społeczne, co prowadzi do dziwnych zachowań. Na przykład, chociaż prawdopodobnie dobrym pomysłem jest patrzenie swojemu rozmówcy w oczy przez co najmniej sekundę lub dwie, rozmowy „oko w oko” są dla większości osób bardzo niewygodne.
Niewiele osób z autyzmem jest w stanie opanować sztukę konwersacji do takiego stopnia, że nie da się ich odróżnić od swoich neurotypowych rówieśników. Większość jednak jest więcej niż zdolna do rozwinięcia solidnych umiejętności konwersacyjnych i, w większości przypadków, z powodzeniem współdziała w różnych sytuacjach. Dla większości ludzi połączenie terapii, modelowania wideo i wielu ćwiczeń jest kluczem do sukcesu.KątKąt
Discussion about this post