Kluczowe dania na wynos
- Naukowcy odkryli, że dorośli z autyzmem, niepełnosprawnością intelektualną i/lub jakąkolwiek diagnozą zdrowia psychicznego mieli więcej czynników ryzyka COVID-19 niż dorośli neurotypowi.
- Chociaż niektórych z tych czynników ryzyka, takich jak mieszkanie w placówce opiekuńczej, może być trudno uniknąć, istnieją sposoby na dostosowanie się.
- Eksperci twierdzą, że istnieje potrzeba opieki nad COVID-19 na większą skalę i badań dostosowanych do osób z autyzmem i/lub niepełnosprawnością intelektualną.
Nowe badania pokazują, że dorośli z autyzmem, niepełnosprawnością intelektualną lub zaburzeniami zdrowia psychicznego są bardziej narażeni na COVID-19 i ciężką chorobę.
Po przejrzeniu danych od ponad miliona osób naukowcy odkryli, że osoby z autyzmem lub niepełnosprawnością intelektualną i jakimikolwiek schorzeniami psychicznymi są bardziej narażone na ryzyko zarażenia wirusem i ciężkim zachorowaniem (wymagające hospitalizacji i opieki na OIT) niż osoby neurotypowe ludzie.
Było to prawdopodobnie spowodowane kilkoma czynnikami ryzyka, w tym większym prawdopodobieństwem zamieszkiwania w placówkach mieszkalnych, częstszych wizyt w szpitalu i większej opieki w domu.
„Obszar niepełnosprawności i zdrowia publicznego wymaga dodatkowych zasobów i badań” – mówi Verywell za pośrednictwem poczty elektronicznej autorka badania Lindsay Shea, DrPH, dyrektor Centrum Polityki i Analiz w AJ Drexel Autism Institute. Mówi, że ten brak sprawił, że wpływ COVID-19 na te populacje był jeszcze bardziej szkodliwy.
„Ponieważ pracujemy nad pełniejszym zrozumieniem COVID-19, potrzebna jest szeroka koncentracja na osobach z diagnozami psychiatrycznymi, aby pomóc im poruszać się po informacjach dotyczących zdrowia publicznego i uczestniczyć w inicjatywach dotyczących zdrowia publicznego” – dodaje Shea.
Badanie zostało opublikowane pod koniec sierpnia w czasopiśmie Autism.
Co to jest zaburzenie ze spektrum autyzmu?
Zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) to zaburzenie neurologiczne i rozwojowe, które rozpoczyna się we wczesnym dzieciństwie i trwa przez całe życie. Klinicyści wolą konceptualizować zaburzenie według spektrum, uwzględniając różnorodność i stopień nasilenia. Obecnie schorzenia takie jak zespół Aspergera, który kiedyś uważano za „łagodną” formę autyzmu, są rozumiane jako forma autyzmu o szerokim spektrum.
Wiele czynników ryzyka
Autorzy przyjrzeli się dorosłym, którzy korzystali z Medicaid w latach 2008-2012 i jak prawdopodobne było, że znali czynniki ryzyka COVID-19.
Obejmowały one ponad 80 000 osób z autyzmem i ponad 600 000 osób z niepełnosprawnością intelektualną w wieku 20-64 lata. Aby dodać perspektywę, porównali te dane z ponad milionem dorosłych. Około 35% zdiagnozowano niektóre schorzenia psychiczne, z wyłączeniem autyzmu i niepełnosprawności intelektualnej.
Oceniane znane czynniki ryzyka obejmowały:
- Mieszkanie w obiekcie mieszkalnym
- Regularne otrzymywanie usług w domu od opiekunów z zewnątrz
- Po długiej hospitalizacji
- Po hospitalizacji, której można było uniknąć
- Posiadanie warunków zdrowotnych wysokiego ryzyka
Te czynniki ryzyka były ważne w monitorowaniu podczas pandemii, biorąc pod uwagę wyjątkowe ryzyko, jakie stwarzają dla transmisji wirusa.
Naukowcy odkryli, że dorośli z autyzmem, dorośli z niepełnosprawnością intelektualną i dorośli z jakąkolwiek diagnozą zdrowia psychicznego mieli więcej tych czynników ryzyka niż dorośli bez żadnego z tych schorzeń. Wyniki potwierdziły się nawet przy uwzględnieniu indywidualnych cech, takich jak wiek, płeć, rasa i rodzaj ubezpieczenia Medicaid.
Na przykład dorośli z autyzmem i/lub niepełnosprawnością intelektualną również częściej mieszkali w placówkach opiekuńczych. Bardziej prawdopodobne było również, że mieli wcześniej istniejące warunki, które narażały ich na większe ryzyko COVID-19.
Ograniczenia badań
Jednak zawsze należy wziąć pod uwagę ograniczenia danych.
Wszyscy uwzględnieni w próbie mieli Medicaid, który zapewnia opiekę zdrowotną niektórym osobom o niskich dochodach, rodzinom i dzieciom, kobietom w ciąży, osobom starszym i osobom niepełnosprawnym. Autorzy piszą, że może to oznaczać, że dane reprezentują ludzi, którzy są bardziej podatni na walkę związaną z ubóstwem niż populacja ogólna.
Ponadto dane pochodzą sprzed dekady, z lat 2008-2012, chociaż naukowcy stwierdzili w komunikacie prasowym, że zbadane czynniki ryzyka, takie jak mieszkanie w ośrodku, prawdopodobnie nie zmniejszą się z czasem.
Jak zmniejszyć ryzyko ciężkiego COVID-19?
„Dorośli ze spektrum i dorośli z niepełnosprawnością intelektualną lub diagnozą zdrowia psychicznego nie mogą zmienić swoich wcześniej istniejących schorzeń”, mówi dr Whitney Schott, autor badania i badacz z Instytutu Autyzmu Drexel, ponieważ często potrzebują oni kluczowego usługi świadczone w placówkach opiekuńczych lub przez opiekę zewnętrzną.
„[But] mogą zmniejszyć ryzyko w inny sposób” – dodaje Schott. Najważniejszym krokiem w kierunku ochrony jest szczepienie.
„Szczepienie ukochanej osoby, a także osób wokół niej, w tym członków rodziny i innych opiekunów, którzy mają kontakt z ukochaną osobą” – mówi Schott.
Dodaje, że jeśli ktoś z autyzmem, niepełnosprawnością intelektualną lub schorzeniami psychicznymi mieszka w placówce mieszkalnej, ważne jest również, aby zapewnić odpowiednią wentylację, co oznacza co najmniej sześć wymian powietrza na godzinę w pomieszczeniach zamkniętych.
„Wentylację można poprawić za pomocą prostych środków, takich jak wpuszczanie świeżego powietrza do budynku, a także przenośnych urządzeń filtrujących HEPA” – mówi.
Liczą się też małe kroki. Postępowanie zgodnie z zaleceniami CDC w celu uniknięcia dużych tłumów, noszenie maski podczas przebywania we wspólnych przestrzeniach w pomieszczeniach i w bliskim kontakcie z innymi osobami na zewnątrz oraz odkażanie rąk po dotknięciu powierzchni o silnym dotyku, takich jak klamki, może mieć znaczenie.
Co to oznacza dla ciebie
Jeśli Ty lub bliska Ci osoba nie zostali jeszcze zaszczepieni, umów się na wizytę na stronie vaccines.gov.
Ulepszenia na przyszłość
Znajomość czynników ryzyka, mówi Shea, może pomóc w kształtowaniu polityki i zasięgu zdrowia publicznego, jednocześnie ratując życie. W tych obszarach brakuje jednak funduszy i badań.
„Nie mamy rzetelnych informacji na temat tego, jak dostosować materiały informacyjne dotyczące zdrowia publicznego ani jak wspierać klinicystów w angażowaniu tych grup, zwłaszcza gdy kryzys pojawia się szybko, a krajowa i lokalna infrastruktura zdrowia i zdrowia publicznego jest opodatkowana” – mówi.
Brakuje również obiektów, które mogą szybko dostosować się do potrzeb tych grup – takich jak kliniki szczepień specjalnie dla osób z autyzmem.
„Drobne modyfikacje środowiskowe, takie jak ściemniane oświetlenie lub cicha przestrzeń do przetwarzania sensorycznego, nie są powszechnie dostępne i mogą znacząco poprawić szczepienia osób z diagnozą psychiatryczną” – dodaje.
Schott podkreśla, że musimy myśleć o przyszłości w inny sposób: Jak przygotować ludzi na przyszłość po pandemii?
„Nasza nadmierna koncentracja na warunkach sanitarnych i ostrożne unikanie ekspozycji może przyczyniać się do niepokoju i wbudowywać się w rutynę, która może nie być konieczna w przyszłości” – mówi.
Istnieje również prawdopodobieństwo wystąpienia deficytu społecznego. Spędziliśmy tak dużo czasu na unikaniu i dystansowaniu się od ludzi, że ponowna integracja z ich społecznościami może być dla niektórych większym wyzwaniem niż dla innych.
„Opiekunowie będą musieli pamiętać o stopniowej reintegracji i zapewnić rusztowanie i wsparcie, aby zbudować udany udział społeczności w tych populacjach” – mówi.
Informacje zawarte w tym artykule są aktualne na podany dzień, co oznacza, że po przeczytaniu mogą być dostępne nowsze informacje. Aby uzyskać najnowsze informacje o COVID-19, odwiedź naszą stronę z wiadomościami o koronawirusie.
Discussion about this post