Kluczowe dania na wynos
- Nowe badanie ujawnia, że dyskryminacja może być ważnym czynnikiem zwiększającym ryzyko zaburzeń psychicznych, nawet po uwzględnieniu ryzyka genetycznego.
- Posiadanie silnej sieci wsparcia może być cennym narzędziem w radzeniu sobie z dyskryminującymi doświadczeniami.
Lęk w USA jest zdecydowanie najczęstszym schorzeniem psychicznym,Kąti może wahać się od przelotnego uczucia niepokoju do poważniejszego, trwającego zaburzenia. Naukowcy od dawna wspólnie badają geny i czynniki środowiskowe, aby zbadać ich wpływ na ryzyko rozwoju zaburzeń lękowych.
W niedawnym badaniu naukowcy zagłębili się w związek między rasizmem a lękiem, biorąc pod uwagę osoby, które mogą, ale nie muszą, mieć genetyczną skłonność do choroby.KątKąt
„Lęk i związane z nim zaburzenia są ogromnym problemem zdrowia publicznego w Stanach Zjednoczonych”, mówi Verywell dr Adolfo G. Cuevas, adiunkt ds. zdrowia społeczności i dyrektor laboratorium psychospołecznych determinantów zdrowia w Tufts’ School of Arts and Sciences. „Naukowcy w przeszłości sugerowali, że narażenie na dyskryminację jest czynnikiem ryzyka złego zdrowia psychicznego. Jednak jedną kwestią, która pozostała nierozwiązana, jest to, czy doniesienia o dyskryminacji są produktem ubocznym genetycznego ryzyka lęku. Innymi słowy, niektóre geny mogą wpływać na nasze emocje i wpływać na naszą czujność nawet na nieemocjonalne i neutralne wydarzenia”.
Cuevas i jego koledzy byli zainteresowani zbadaniem, czy „doniesienia o groźnych i stresujących wydarzeniach środowiskowych, takich jak dyskryminujące doświadczenia, są produktem ubocznym genetycznego ryzyka lęku i powiązanych zaburzeń”.
Naukowcy doszli do wniosku, że narażenie na dyskryminację odgrywa dużą rolę w ryzyku rozwoju zaburzeń lękowych, nawet po uwzględnieniu potencjalnych zagrożeń genetycznych. Listopadowe badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences.KątKąt
Co to znaczy. Dla Was
Doświadczanie dyskryminacji może zwiększyć ryzyko rozwoju zaburzeń psychicznych. Jeśli zmagasz się z dyskryminacją i niepokojem w swoim codziennym życiu, rozważ skontaktowanie się z kimś, komu ufasz i któremu możesz zaufać, niezależnie od tego, czy jest to ukochana osoba, czy pracownik służby zdrowia.
Badania
Na potrzeby badania zespół badawczy przeprowadził wywiady z 1500 osobami dorosłymi w wieku 25-74 lata. Mężczyźni i kobiety byli prawie równo reprezentowani.
Do pomiaru dyskryminacji i innych form wykluczenia społecznego zastosowano trzy kryteria:
-
Codzienna dyskryminacja, którą badacze opisali jako „traktowanie z mniejszą uprzejmością niż inne osoby” i „otrzymywanie gorszej obsługi niż inne osoby w restauracjach lub sklepach”.
-
Poważna dyskryminacja, którą badacze określili jako „zniechęconą przez nauczyciela lub doradcę do poszukiwania wyższego wykształcenia” i „powstrzymaną przed wynajmem lub kupnem domu w okolicy, w której chciałeś”.
-
Przewlekła dyskryminacja w pracy, wyjaśniona przez badaczy jako „niesprawiedliwe wykonywanie prac, których nikt inny nie chciał wykonywać” oraz „niezależnie od tego, czy twój przełożony lub szef używa obelg lub żartów na tle etnicznym, rasowym lub seksualnym”.
Po sprawdzeniu zwiększonego ryzyka genetycznego lęku, depresji i innych czynników, naukowcy odkryli silny związek między lękiem a dyskryminacją u uczestników.
„To dodaje kolejne dowody na to, że doniesienia o dyskryminacji są prawdziwe i powinny być traktowane poważnie przez klinicystów, urzędników zdrowia publicznego i przywódców politycznych” – mówi Cuevas. „Musimy zająć się dyskryminacją na poziomie populacji, aby poprawić zdrowie psychiczne i zmniejszyć istniejące dysproporcje w zakresie zdrowia psychicznego”.
Lęk jest również związany z przewlekłymi stanami zdrowia, takimi jak choroby serca, nadciśnienie i cukrzyca.KątWarunki te mogą odbić się na zdrowiu fizycznym, wykraczając poza samopoczucie psychiczne.
Cuevas ma nadzieję, że badania zmienią sposób, w jaki mówimy o dyskryminacji i rasizmie. „Kiedy ludzie mówią o dyskryminacji, nie jest to coś, co dzieje się „w ich głowach” – mówi Cuevas. „Te doświadczenia są prawdziwe i mogą mieć realne skutki zdrowotne. Powinniśmy prowadzić bardziej otwarte rozmowy o tym, jak możemy poprawić leczenie i komunikację, a także zmniejszyć istniejące nierówności zdrowotne i społeczne, które nękają Stany Zjednoczone”.
Droga naprzód
Dla tych, którzy doświadczają rasizmu, ważne jest, aby zrozumieli, że uczucia niepokoju są niestety normalne. Nie oznacza to jednak, że musisz sam doświadczać tych uczuć.
„Posiadanie silnej sieci wsparcia okazało się potężnym narzędziem do radzenia sobie z dyskryminującymi doświadczeniami” – mówi Cuevas. „Ktoś, kto potrafi słuchać i potwierdzać doświadczenia, może naprawdę pomóc złagodzić część toksyczności związanej z negatywnymi zdarzeniami, takimi jak dyskryminacja. Ofiary dyskryminacji nie powinny internalizować tych wydarzeń.
Rozważ skontaktowanie się z kimś, komu ufasz, aby porozmawiać o swoich doświadczeniach. „Partner, przyjaciel, członek rodziny, a nawet sąsiad może pomóc przypomnieć osobie, że należą do społeczności i są jej cenionymi członkami” – mówi Cuevas. „Niemniej jednak ciężar nie powinien spaść na ofiarę dyskryminacji. ”
Ale poza indywidualnymi działaniami, Cuevas mówi, że reformy na szczeblu lokalnym i federalnym w celu ograniczenia praktyk dyskryminacyjnych to działania, które mogą obecnie zrobić największą różnicę.
„Ludzie sprawujący władzę, tacy jak przywódcy polityczni i urzędnicy ds. zdrowia publicznego, powinni znaleźć skuteczne sposoby rozwiązywania problemów napiętnowania, rasizmu i innych form dyskryminacji” – mówi Cuevas. „Zajęcie się tymi problemami na poziomie polityki jest najskuteczniejszym sposobem zmniejszenia narażenia na dyskryminację i poprawy zdrowia psychicznego na poziomie populacji”.
Discussion about this post