Trudno mówić o pieniądzach, nawet jeśli dyskusja toczy się z kimś dojrzałym i racjonalnym. Jeśli chodzi o nauczanie dzieci o finansach — w szczególności o tym, co jest „chcą” i „potrzebą” — może być jeszcze trudniejsze. Nie jest łatwo wytłumaczyć dziecku, że zabawkowa ciężarówka, której według niego potrzebuje, nie jest tak ważna, jak energia elektryczna, której faktycznie potrzebujesz do utrzymania domu w ruchu.
Mówienie „nie” jest ważną częścią uczenia dzieci, że nie mogą mieć wszystkiego, czego chcą (nawet jeśli jest to niedrogie). Dzieci muszą wiedzieć, że zapewnisz im wszystko, czego potrzebują. Uczenie ich różnicy między potrzebami a pragnieniami ustali odpowiednie priorytety finansowe, które przyniosą im korzyści w późniejszym życiu.
Przegląd
Zanim zaczniesz rozmawiać z dziećmi na temat tego, czego potrzebujesz, a czego chcesz, ważne jest, aby upewnić się, że dobrze sobie z tym radzisz we własnym umyśle.
W dzisiejszym świecie rozróżnianie potrzeb i pragnień może być trochę trudne.
W rzeczywistości badania pokazują, że technologia zmieniła naszą definicję potrzeb w porównaniu z pragnieniami.
Na przykład, czy potrzebujesz smartfona? Cóż, może Twój telefon jest niezbędny, ponieważ pozwala wezwać pomoc w razie nagłej potrzeby. A może prowadzisz firmę, która wymaga posiadania telefonu, abyś mógł zarabiać pieniądze, które zaspokoją twoje podstawowe potrzeby. Ale z drugiej strony wiele osób żyje bez smartfona.
Potrzeby kontra pragnienia
Dla jasności możesz sprawić, że wszystkie „potrzeby” będą należeć do kategorii jedzenia, schronienia i ubrania, podczas gdy „chęć” to coś innego. Oczywiście istnieje szara strefa – na przykład Oreos to jedzenie, ale z pewnością nie są konieczne.
RV zapewnia schronienie, ale coś tańszego i bardziej praktycznego z pewnością załatwi sprawę jako „potrzebę”. Markowa odzież zapewnia ciepło i ochronę, ale nikt nie potrzebuje pary dżinsów za 200 dolarów.
Ta dychotomia jest bardzo trudna do zrozumienia dla dzieci i nastolatków. Pomocne mogą być wyjaśnienia i ćwiczenia dostosowane do wieku.
Czytajcie książki razem
Kiedy masz maluchy, książka z obrazkami na ten temat może rozpocząć dyskusję. Oto kilka książek, które mogą pomóc dzieciom nauczyć się odróżniać pragnienia od potrzeb:
-
„Charlie i Lola: Naprawdę, naprawdę potrzebuję prawdziwych łyżew” autorstwa Lauren Child. Kiedy Lola jeździ na łyżwach ze swoim przyjacielem Mortenem, bezwzględnie musi mieć własne łyżwy, aby mogła być najlepszą łyżwiarką w całej szkole. Charlie przypomina jej, że jej jojo i gitara – których tak naprawdę chciała – skończyły nieużywane w szafie, ale jest pewna, że tym razem jest inaczej.
-
„Te buty” Maribeth Boelts. Jeremy chce tylko pary tych butów, tych, które wszyscy w szkole noszą. Chociaż babcia Jeremy’ego mówi, że nie ma miejsca na „chcę”, tylko „potrzebę”. Kiedy jego stare buty rozpadają się w szkole, jest bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowany, aby je mieć. Kiedy kupuje parę do sklepu z używanymi rzeczami, które są o wiele za małe, zdaje sobie sprawę, że obolałe stopy nie są zbyt zabawne. Jeremy wkrótce widzi, że rzeczy ma – ciepłe buty, kochającą babcię i szansę pomocy przyjacielowi – są warte więcej niż rzeczy, których pragnie.
-
„Lily dowiaduje się o pragnieniach i potrzebach” autorstwa Lisy Bullard. Lily chce nowy rower. I nowy płaszcz przeciwdeszczowy. I lody. Ale ile z tych rzeczy potrzebuje? Gdy Lily i jej tata jeżdżą po mieście, Lily wkrótce odkrywa, że pragnienia i potrzeby to różne rzeczy. Wybiera rzeczy, które ludzie muszą mieć. Może nawet przypomnieć ojcu, że nie potrzebuje piwa korzennego!
Porozmawiaj o koszyku spożywczym
Kiedy Twoje dziecko dociera do przedszkola, prawdopodobnie jest gotowe do nauki kilku dodatkowych szczegółów na temat „chęć” w porównaniu z „potrzebami” (jeśli nie poruszyłaś tego, gdy ciągle pytało o zabawki, które widziała w reklamach jako małe dziecko!). dziecko regularnie chodzi z tobą do sklepu spożywczego, jest to wygodne ćwiczenie.
Jeśli potrafią czytać, pozwól im trzymać listę zakupów i wskazać im te przedmioty jako potrzeby. Przechodząc przez alejki i zbierając przedmioty, zapytaj swoje dziecko, czy jest to potrzebne, czy też chcesz.
Jeśli jest na liście, to jest to potrzeba; jeśli nie, to jest to chęć. Detergent do prania jest na liście, więc jest to konieczne. Lodów nie ma na liście, więc to jest chęć.
Gdy będą trochę starsze, możesz również porozmawiać o punktach cenowych.
Na przykład lody waniliowe są w sprzedaży, ale lody ze skalistych dróg wyglądają tak pysznie, chociaż nie ma ich w sprzedaży. Co musieliby usunąć z listy, aby otrzymać kamienistą drogę zamiast wanilii? To uczy Twoje dziecko, jak poświęcasz się (lub oszczędzasz pieniądze), aby kupić rzeczy, których chcesz, lub jak wykorzystać ten specjalny przedmiot w budżecie.
Wykres to
Jeśli możesz zaufać swojemu dziecku z nożyczkami, możesz wykonać to prowokujące dyskusję ćwiczenie, aby zobrazować potrzeby w porównaniu z potrzebami. Weź stos czasopism lub ulotek reklamowych z gazety, a także kartkę papieru.
Narysuj linię wzdłuż środka papieru i oznacz jedną stronę jako „chcę”, a drugą jako „potrzebuję”. Poproś dziecko, aby wycięło przedmioty, które pasują do każdej kategorii, a następnie porozmawiaj o tym, co wybrało. Możesz też wykonać tę czynność, aby pokazać swoim dzieciom, że dorośli też mają pragnienia, których nie zawsze mogą kupić.
Ćwiczenie budżetu
Gdy Twoje dziecko będzie wystarczająco duże, aby zrozumieć podstawy dodawania i odejmowania, możesz z nim opracować udawany budżet domowy. Daj im ustaloną kwotę fałszywych pieniędzy — powiedzmy 800 dolarów — oraz listę wydatków, zarówno potrzeb, jak i pragnień.
Lista może obejmować takie potrzeby, jak czynsz (500 USD — to tylko ćwiczenie!), artykuły spożywcze (50 USD), paliwo (20 USD) i opłata za samochód (200 USD), a także życzenia, takie jak gry wideo (25 USD), telewizja kablowa (50 USD), smartfon (75 USD) i modne ubrania (75 USD). To ich nauczy, że po zaspokojeniu potrzeb nie wszystkie potrzeby można kupić bez braku pieniędzy.
Płacenie za ich potrzeby
Starsze dzieci i nastolatki mogą dowiedzieć się z pierwszej ręki podstaw na temat potrzeb w porównaniu z pragnieniami, gdy pozwolisz im płacić za ich potrzeby.
Płać tygodniową dietę za wykonane prace. Następnie pozwól swojemu nastolatkowi kupić wszystko, czego chce, poza jego potrzebami. Ładny nowy strój, bilety do kina i pizza z przyjaciółmi powinny wychodzić z własnego budżetu.
Oczywiście Twoje dziecko będzie potrzebowało od Ciebie wskazówek, jak zaoszczędzić pieniądze. Tak więc, zanim zaczniesz ten projekt, usiądźcie razem i ustalcie, czego będą chcieli przez cały rok — jak sukienka na studniówkę, wydawanie pieniędzy na rodzinne wakacje i nowe tenisówki do koszykówki. Omów, ile będą musieli zaoszczędzić każdego tygodnia, aby mieć pewność, że mają dużo gotówki na pokrycie tych rzeczy.
Następnie pozwól im zdecydować, jak wydać pieniądze na inne potrzeby. Jeśli popełnią błąd, wydając wszystkie swoje pieniądze pierwszego dnia, w którym je zarobią, nie dawaj im więcej. Opuszczenie wycieczki z przyjaciółmi lub niemożność dokonania zakupu pod wpływem impulsu przypomni im, że następnym razem zrobią to lepiej.
Niech zmierzą się z naturalnymi konsekwencjami i wyjaśnij, że to jest pragnienie, a ona może bez tego żyć. I nauczy się cennych umiejętności finansowych, które będą jej dobrze służyć przez resztę jej życia.
Bądź gotów odmówić
Ciężko jest odmówić dziecku wszystkiego, czego chce, ale oddanie się we wszystko, o co poproszono, nie przyniesie mu żadnej przysługi. W rzeczywistości nadmierne pobłażanie dziecku może prowadzić do materializmu, który badania wiążą ze zmniejszoną satysfakcją z życia i wyższymi wskaźnikami depresji.
Niezależnie od tego, czy proszą o nową zabawkę, czy błagają o nowy naszyjnik, czasami odmowa przypomni im, że nie potrzebują tych rzeczy.
Kiedy nauczysz swoje dziecko różnicy między pragnieniami a potrzebami, będzie ono bardziej zadowolone z tego, co ma. Bardziej prawdopodobne jest, że wychowasz dziecko, które stanie się zadowoloną, odpowiedzialną finansowo osobą dorosłą.
Discussion about this post