Rodzice nie pracują od 9 do 17 – my pracujemy od 7 do 19, od momentu przebudzenia dzieci do momentu, gdy pójdą spać. To niefiltrowane spojrzenie na dzień z życia założycielki The Sculpt Society, Megan Roup.
Rok 2020 zapoczątkował dla nas wszystkich czas wielkich zmian. Dla guru fitness i założycielki The Sculpt Society Megan Roup obejmowało to przeprowadzkę przez cały kraj z Nowego Jorku do Los Angeles i urodzenie jej pierwszego dziecka, Harlowa. Jej córka urodziła się w czerwcu 2021 roku i dorastając, rozwinęła również swój biznes ćwiczeń.
„Zacząłem uczyć fitness jako poboczny wysiłek, naprawdę nigdy nie spodziewając się, że będzie to coś więcej” – mówi Roup. Spędziła życie jako tancerka i studiowała w prestiżowym Tisch Dance Program NYU. Po ukończeniu studiów skupiła się na przesłuchaniach i profesjonalnym tańcu. Podjęła pracę jako instruktorka fitness, aby związać koniec z końcem w tak drogim mieście jak Nowy Jork.
W ciągu kilku tygodni Roup mówi, że zakochała się w nauczaniu. „Po prostu uwielbiałam kontakt z kobietami i możliwość dzielenia się moją pasją do ruchu z innymi” – wyjaśnia. „Widziałem bezpośredni wpływ, jaki mogłem mieć, i to było dla mnie naprawdę bardzo ekscytujące”.
Roup uruchomił The Sculpt Society w 2017 roku. Zajęcia fitness oparte na tańcu to połączenie cardio i rzeźbienia przy użyciu lekkich ciężarów, opasek na kostki i innych rekwizytów. Nie musisz być tancerzem, aby cieszyć się jej zajęciami, ponieważ zaprojektowała je specjalnie dla wszystkich poziomów. „Nacisk kładziony jest na dobre samopoczucie i dobrą zabawę” — zauważa Roup.
Pod koniec 2019 roku uruchomiła aplikację The Sculpt Society, udostępniając swoje treningi online ludziom na całym świecie. „W tamtym czasie na moją klasę przychodzili ludzie z różnych części kraju i świata, a ja ciągle otrzymywałem informację zwrotną: „Chciałbym zabrać waszą klasę ze sobą” – mówi Roup. „Za każdym razem Uczyłem w prawdziwym życiu, to było niesamowite. Ale chciałem zasklepić to doświadczenie dla ludzi i stworzyć wiecznie zielone treści”.
Aplikacja nadal się rozwijała, gdy pandemia ogarnęła na początku 2020 roku. Po tym, jak ogłosiła swoją ciążę w styczniu 2021 roku, wykorzystała okazję, aby naprawdę nawiązać kontakt ze swoimi fanami i stworzyła bibliotekę ponad 100 klas przed- i poporodowych.
„Jest zepsuty [by] trymestrze i jest naprawdę solidna — większość filmów, które nakręciłam, gdy byłam w ciąży — mówi Roup. „Jestem naprawdę dumna z treści i zapewniania kobietom bezpiecznego sposobu na ćwiczenia przez całą ciążę i po porodzie”. [Editor’s note: The Sculpt Society’s Mama program was named as one of the Best Online Prenatal Workouts of 2021 by Verywell Family.]
Pomimo jej optymistycznych zajęć i energicznych Reels, które publikuje na Instagramie dla swoich prawie 260 000 obserwujących, Roup mówi, że nie podobało jej się doświadczenie bycia w ciąży. „Przez cały okres ciąży i połogu byłam przejrzysta, ponieważ myślę, że ludzie nie chcą rozmawiać o tym, że ciąża nie sprawia przyjemności” — mówi Roup.
To trudny temat do poruszania się, kiedy ma się być tak szczęśliwym. Możemy być szczęśliwi, ale też nie kochać fizycznego doświadczenia ciąży.
Przyznaje, że czuła się trochę winna, zwłaszcza po tym, jak bliscy przyjaciele i rodzina tracą ciążę lub mają problemy z płodnością. „To trudny temat do poruszania się, kiedy ma się być tak szczęśliwą”, opowiada. „Możemy być szczęśliwi, ale też nie lubimy fizycznego doświadczenia bycia w ciąży”.
Nawet jako profesjonalistka fitness, Roup była zaskoczona, jak bardzo obciążało to jej ciało. „Wiesz, tylko ta fizyczność – rośniesz, czujesz się niekomfortowo” – zauważa. „Po prostu nie czułam się jak w domu w moim ciele przez większość ciąży”.
Oprócz zmian fizycznych Roup zmagał się również ze zmianami emocjonalnymi i hormonalnymi. Po porodzie znów zaczęła czuć się sobą. „Nawet mój mąż powiedział mi: ‚Tak miło jest mieć z powrotem moją żonę’. Widział, jak naprawdę zmagałam się z ciążą i jak to na mnie wpłynęło”. Jej mąż Morgan Humphrey został dyrektorem operacyjnym firmy w marcu 2021 roku, a obecnie oboje pracują razem ze swojego domu w Los Angeles.
Roup mówi, że jeśli ma drugie dziecko, będzie lepiej przygotowana na to doświadczenie i będzie miała bardziej realistyczne oczekiwania związane z podróżą.
Wracając do poczucia się sobą, oczywiście obejmowało ruch, jak mówi, że ćwiczenia to jej medytacja. „Po przeprowadzce czuję się jak inna osoba” — mówi Roup. „Wychodzenie na zewnątrz jest bardzo ważne, jeśli chodzi o podtrzymywanie ogólnego nastroju. Jeśli chodzi o mój czwarty trymestr, bez względu na to, czy jest to spacer po bloku, czy ćwiczenie w Sculpt Society, naprawdę pomogło mi to zachować optymizm i wyjść z mojej głowy”.
Chociaż jest zakochana po uszy w małym Harlow, stara się znaleźć czas dla siebie i swojego męża. „Opieka nad sobą ma złą reputację”, mówi Roup, „na przykład jesteś tak pobłażliwy, że robisz takie rzeczy. Nadal możesz włączyć dbanie o siebie na mikro sposoby. Dla mnie ostatnio włączyłem szczotkowanie na sucho, ale to nie tak, że siedzę tam przez godzinę. Robię to dosłownie przez dwie minuty.”
Po przeprowadzce czuję się jak inna osoba. Wyjście na zewnątrz jest naprawdę ważne, aby utrzymać mój ogólny nastrój”.
Wykonywanie zadań, takich jak po prostu wypicie filiżanki kawy lub wyjście na pięciominutowy spacer na zewnątrz, pomaga Rouupowi poczuć się zregenerowanym. Dodaje: „Nawet samo nałożenie balsamu do ust i tuszu do rzęs oraz regularny strój – zdjęcie z piżamy [helps]!”
Teraz, gdy jej mąż również pracuje w jej firmie, mogą na zmianę z dzieckiem pracować w domu. Kiedy dziecko idzie spać, starają się traktować siebie priorytetowo. „Mamy [had a night out without the baby]”, dzieli się Roup. „Kiedy po raz pierwszy zaszłam w ciążę, mówiono, że naprawdę chcemy znaleźć czas na nasz związek”.
Roup całkowicie zdaje sobie sprawę, że nie każdy ma w pobliżu rodzinę lub środki dla opiekunki do dziecka. Dla nich wyjście na kolację raz na dwa tygodnie na trochę czasu dla samotności jest korzystne.
Śledź, jak Roup opowiada, jak równoważy pompowanie z rzeźbieniem, i zobacz dokładnie, co je na lunch (najprawdopodobniej jedną ręką).
:max_bytes(150000):strip_icc()/BodyCopyImage1-2c504cb84fe44d0caeecfead19cb93a7.jpg)
Megan Roup
wtorek
7 rano jestem na nogach od godziny. Niestety odciągam wyłącznie, ponieważ mieliśmy problemy z zatrzaskiem. To był naprawdę jedyny sposób, w jaki mogliśmy dowiedzieć się, jak karmić piersią.
Odciągam przed wstaniem Harlowa, czyli między 6:30 a 7 rano. Schodzę na dół, zakładam pompkę i odciągam przez około 30 minut. Jeśli Harlow wstanie, kiedy nadal odciągam pokarm, mój mąż po nią pójdzie.
O 7 rano skończyłem odciąganie pokarmu i mam dla niej przygotowaną butelkę. Jest powolnym jedzeniem – powiedziałbym, że jedzenie jej zajmuje około 30 do 45 minut. Mój mąż będzie ją karmił butelką moim mlekiem z piersi.
Wyłączamy, ale ten, kto jej nie karmi, zwykle robi kawę. Jestem dużą dziewczyną z prasy francuskiej zajmującej się kawą, a potem oboje lubimy mieć o poranku coś lekkiego, jak owoce. Oboje jemy jabłko, co brzmi naprawdę nudno!
8 rano Mój mąż i ja lubimy ćwiczyć, więc robimy klapki. Teraz, kiedy mogę ćwiczyć [after giving birth], rzuciłem jeden z moich filmów, który prawdopodobnie brzmi bardzo dziwnie! Ale to rodzaj ruchu, który kocham, a zwłaszcza na tym etapie mojego powrotu do zdrowia, sam potrzebuję tylko kilku instrukcji. Robię jedną z moich zajęć z dna miednicy i 360 oddychania po porodzie, a potem włączam delikatne wideo rzeźbiarskie.
9 rano przejmuję męża i bawię się z Harlowem. Nadal dużo śpi. Jej czas budzenia to tak naprawdę tylko od 30 do 60 minut po każdym karmieniu, a potem drzemie. Po kilku minutach kładę ją na poranną drzemkę.
10:30 Znowu odciągam. Harlow będzie obok mnie, gdy śpi, albo mój mąż będzie ją miał podczas odciągania pokarmu. Próbuję też pracować podczas odciągania.
Mam stanowisko ustawione na stole w kuchni, na którym mam komputer i pompę. Mogę – przynajmniej spróbować – wykonać pracę. Odpowiadam na maile. Zwykle rano mam telefon lub spotkanie Zoom.
11 rano Harlow dostaje butelkę. Zjada co trzy do czterech godzin. Jest prawie na żądanie — tak naprawdę nie ma harmonogramu. Ten sam przepływ dzieje się ponownie. Mój mąż karmi ją, gdy pracuję lub jeśli ma sprawdzenie, zrobimy flip flop.
12:00 Mój mąż robi obiad. Uwielbiamy mieć jajka i awokado. Uwielbiam chleb Ezekiel, więc zrobimy tosty z serkiem Kite Hill lub dużą sałatkę z kozim serem lub serem feta. To są moje cele.
13:00 Naprawdę staram się poświęcić kilka godzin kilka razy w tygodniu na kręcenie treści: treści partnerskich lub własnych do mediów społecznościowych. To tak duża część mojej pracy — naprawdę łączenie się z moją społecznością — i kręcenie tych treści.
Organizuję swój kalendarz według tego, co i kiedy publikuję na Instagramie. W tym czasie edytuję zdjęcia, filmy i rolki. Kiedy to robię, odciągam ponownie około 14:30
15.00 Znowu karmimy Harlowa. Po każdym karmieniu lubimy włączać zajęcia, takie jak czarno-białe kartki, czytanie jej i zabieranie jej na zewnątrz po trochę witaminy D. Po trochę [while after] jej pasza, zrobimy sobie czas na brzuszek. To są główne czynności, które staramy się włączać, kiedy nie śpi.
16:00 Wychodzimy z nią na spacer po okolicy i zaopatrujemy się w witaminę D.
Jeśli mam spojrzeć na pozytywy płynące wyłącznie z odciągania pokarmu, co w niektóre dni było trudne, miło jest mieć pomoc.
:max_bytes(150000):strip_icc()/BodyCopyImage2-a23b789c2aef449f94c42bb94281bc29.jpg)
Megan Roup
17:30 Znowu odciągam. Jeśli mam spojrzeć na pozytywy płynące wyłącznie z odciągania pokarmu, co w niektóre dni było trudne, miło jest mieć pomoc. Morgan [my husband] uwielbia ją karmić i mieć ten czas na wiązanie. Nie wiem, czy musiałby to dostać, gdybym nie odciągał pokarmu, więc miło jest móc mu przekazać niektóre z tych pokarmów.
18:30 Robimy kąpiel, co moim zdaniem jest naprawdę zabawne. To jak czas naprawdę intymnej więzi rodzinnej. Słyszałem, że z wiekiem robi się jeszcze fajniej, ale [even now] Harlow uwielbia kąpiele.
Następnie myjemy ją balsamem. Robimy jej mały masaż dziecka. Naprawdę staramy się nadać ton nocy i sprawić, by była na torze dzień kontra noc.
19.00 Czytamy jej książkę. Przyciemniamy światła. Karmimy ją, a potem usypiamy. Zwykle około 19:30 robię obiad, więc Morgan i ja siadamy do obiadu.
Jeśli nadal mam coś do zrobienia, będę pracować nad komputerową edycją filmów dla aplikacji The Sculpt Society i odpowiadać na e-maile. Uczę się nakładu pracy na następny dzień, aby być zorganizowanym. Około 21:30 lub 22 znowu odciągam.
Harlow jest już blisko [sleeping through the night]. Zwykle wstaje, aby nakarmić się we śnie około 22. Czasami tego nie robi i zwykle śpi do około 2 lub 3 w nocy, ale się rozciąga!
Nie jestem ani rankiem, ani nocą – zawsze jestem zmęczony. Staram się kłaść do łóżka jak najwcześniej. Gdyby nie mój harmonogram odciągania, prawdopodobnie byłbym w łóżku o 9 wieczorem. Upuściłem pompkę w środku nocy, ponieważ mnie to zabijało.
Naprawdę staram się rozciągnąć ostatnią laktację tak późno, jak to tylko możliwe, czyli zwykle około 22. Wstaję około 6 rano i to jest największe rozciąganie, jakie mam bez odciągania. Dobranoc!
Discussion about this post