Pomimo postępów w zapobieganiu i leczeniu HIV, cień napiętnowania HIV nadal jest duży, dotykając wielu żyjących z tą chorobą. Obawa przed stygmatyzacją jest tak głęboka, że często wydaje się, że stoi w obliczu świadomości społecznej. Niektórym o wiele łatwiej jest uniknąć np. testów na obecność wirusa HIV, niż narazić się na dyskryminację lub dezaprobatę.
Próba zminimalizowania tych obaw, a nawet ich racjonalizacji, nie uwzględnia złożonej dynamiki, która zarówno wyzwala, jak i utrwala piętno.
:max_bytes(150000):strip_icc()/GettyImages-157859751-56b09ac95f9b58b7d0245211.jpg)
Korzenie napiętnowania HIV
Chociaż jakość życia osób zarażonych wirusem HIV ogromnie się poprawiła w ciągu ostatnich 30 lat, wiele z tych samych barier społecznych i psychologicznych pozostało.
Ostatecznie HIV nie przypomina żadnej innej choroby, przynajmniej nie w sposób, w jaki postrzega ją społeczeństwo. To, co odróżnia ją od innych chorób, takich jak rak czy choroby serca, polega na tym, że podobnie jak choroba zakaźna, osoby zakażone są często postrzegane jako wektory przenoszenia. Winą często przypisuje się nie tylko zarażonej osobie, ale całej populacji, niezależnie od tego, czy są to homoseksualiści, osoby używające narkotyków w iniekcjach, czy osoby kolorowe.
Jeszcze przed wybuchem epidemii AIDS na początku lat 80. wiele z tych grup było już napiętnowanych, przez niektórych określanych jako albo rozwiązłe, albo nieodpowiedzialne. Zanim nadeszła pierwsza fala infekcji, szybkie rozprzestrzenianie się choroby w tych społecznościach pomogło jedynie wzmocnić negatywne stereotypy. W rezultacie osoby najbardziej zagrożone HIV były często ukrywane z obawy przed porzuceniem, dyskryminacją lub nadużyciami.
Dyskomfort związany z seksualnością odgrywa również ważną rolę w stygmatyzacji HIV. Nawet w skądinąd postępowych kulturach seksualność może często wywoływać intensywne uczucia zażenowania lub wstydu, szczególnie w odniesieniu do homoseksualizmu, aktywnych seksualnie kobiet lub seksu wśród młodzieży.
Jednocześnie tak zwane „wtórne ujawnienia” („Jak to dostałeś?”) dodatkowo powstrzymują wielu przed wystąpieniem w obliczu takich obaw, jak przyznanie się do romansu, ujawnienie problemu narkotykowego lub ujawnienie się seksualność. Przepisy karne dotyczące HIV w wielu stanach służą jedynie wzmocnieniu tych obaw, mianując osoby zarażone wirusem HIV jako „godnych winy”, jednocześnie sugerując, że osoby bez wirusa są „ofiarami”.
Wszystkie te problemy nie mogą pomóc, ale przyczyniają się do poczucia stygmatyzacji, zarówno rzeczywistej, jak i postrzeganej, i mogą wyjaśniać, dlaczego 20% z 1,2 miliona Amerykanów żyjących z HIV pozostaje całkowicie niesprawdzonych.
Pokonywanie piętna HIV
Nauka przezwyciężania piętna HIV nie zawsze jest łatwa. Wymaga to pewnego stopnia autorefleksji, a także uczciwej oceny własnych osobistych uprzedzeń i przekonań. Jednym z celów jest zrozumienie, które z twoich lęków są postrzegane (na podstawie postawy lub percepcji), a które są odgrywane (na podstawie rzeczywistych doświadczeń).
Rozdzielając te dwie rzeczy, będziesz lepiej przygotowany do opracowania strategii, która pozwoli nie tylko przezwyciężyć swoje lęki, ale także lepiej chronić się przed możliwymi, rzeczywistymi aktami dyskryminacji lub nadużyć.
W końcu przezwyciężenie piętna to nie tyle decyzja, ile proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Co ważniejsze jednak, nie chodzi o bycie samemu. Dzielenie się swoimi obawami z innymi może często spojrzeć na sprawy z lepszej perspektywy, zapewniając ci forum do rezonansu zamiast izolowania się w swoich najgłębszych, najciemniejszych myślach.
Wskazówki na start
- Usuń winę z wszelkich dyskusji, które możesz ze sobą prowadzić. Przypomnij sobie, że HIV to choroba, a nie moralna konsekwencja.
- Ucz się o HIV, korzystając z wysokiej jakości materiałów referencyjnych. Organizacje społecznościowe są świetnym źródłem tego, oferując broszury i broszury, które są nie tylko dokładne i napisane w przystępny sposób, ale często mają znaczenie kulturowe
- Jeśli boisz się otworzyć przed kimś, kogo znasz, zadzwoń na infolinię AIDS. Infolinie zazwyczaj mogą skierować Cię do grup wsparcia lub doradców, z którymi możesz rozmawiać swobodnie i poufnie.
- Poznaj swoje prawa wynikające z prawa. Organizacje społecznościowe często mogą skontaktować Cię z usługami prawnymi, aby pomóc Ci w obliczu dyskryminacji w pracy, w mieszkaniu lub u świadczeniodawców.
- Poznaj swoje prawa w miejscu pracy. Zgodnie z ustawą o niepełnosprawnych obywatelach, pracodawca nie może zapytać Cię o status HIV, nawet jeśli posiadasz ubezpieczenie zdrowotne. Co więcej, nie można odmówić Ci pracy, zostać zdegradowanym ani zwolnionym z powodu zakażenia HIV. Jeśli doświadczysz dyskryminacji w miejscu pracy, złóż skargę bezpośrednio w Ministerstwie Sprawiedliwości.
- Jeśli zdecydujesz się na wykonanie testu na obecność wirusa HIV, przedyskutuj wszelkie wątpliwości dotyczące poufności ze swoim lekarzem lub przychodnią. Pozostawienie niewypowiedzianej troski tylko zwiększy twój niepokój.
- Wiele szpitali i klinik oferuje obecnie usługi opieki osobom żyjącym z HIV, w tym grupy wsparcia, usługi rodzinne, programy leczenia uzależnień i poradnictwo w zakresie zdrowia psychicznego.
- Kiedy jesteś gotowy na rozmowę z przyjaciółmi lub rodziną, poświęć trochę czasu na przygotowanie się. Rozważ wszystkie możliwe reakcje i sposoby, w jakie możesz sobie z nimi poradzić. Spróbuj zawczasu wymyślić, jak odpowiedziałbyś na pytania typu: „Jak to dostałeś?” lub „Czy używałeś prezerwatywy?”
- Zaakceptuj, że ludzie czasami zadają nieczułe, a nawet głupie pytania. Staraj się nie być zbyt defensywnym. Przypomnij sobie, że jest to bardziej odzwierciedlenie ich własnych lęków i że oni też przechodzą przez proces. Jeśli możesz, wykorzystaj to jako okazję do edukacji i oświecenia. Możesz być zaskoczony, jak mało ludzie wiedzą o chorobie. Daj im korzyść z wątpliwości.
- Jeśli doświadczasz ciężkiej depresji lub lęku albo masz problem z nadużywaniem substancji, poszukaj profesjonalnej pomocy. Poproś swojego lekarza o skierowania lub porozmawiaj ze swoim lekarzem. Nie idź sam, jeśli nie musisz. Jest pomoc, jeśli poprosisz.
Discussion about this post