To pytanie, które zadają sobie rodzice i profesjonaliści w całym kraju: Czy zero tolerancji działa w szkołach? Zero tolerancji zaczęło się, gdy prawo wzywało do wydalenia za wniesienie broni na teren szkoły. Jednak szybko przekształciła się w politykę dotyczącą nękania, narkotyków, alkoholu i wszelkich aktów przemocy, zarówno fizycznych, werbalnych, jak i związanych z postawami.
W niektórych okręgach szkolnych zero tolerancji powoli stało się synonimem „nie chcemy tolerować żadnych bzdur”. Takie zasady pociągają za sobą poważne konsekwencje w przypadku naruszeń, a w niektórych przypadkach przynoszą więcej szkody niż pożytku.
1. Zero tolerancji może zaszkodzić ofierze mobbingu
Rozważmy następujący scenariusz: Dziecko było zastraszane od dłuższego czasu. Do tej pory znęcanie się przybierało formę upokorzenia i zniewagi słownej, dziś jednak przybiera formę fizyczną, a prześladowcy atakują dziecko. Walczy, by uciec.
Nauczyciel zabiera uczniów do dyrektora, który ich zawiesza lub wydala, w tym ofiarę.
Zgodnie z polityką zerowej tolerancji urzędnik szkolny nie ma elastyczności w rozważaniu okoliczności, ponieważ przemoc fizyczna jest niedopuszczalna we wszystkich dziedzinach.
2. Może odebrać nauczycielowi szkolnemu autonomię w rozwiązywaniu drobnych incydentów i zapobieganiu znęcaniu się
Zastanów się: klasa przedszkolna to darmowa zabawa. W trakcie zabawy mały chłopiec mówi do drugiego: „Zabiję cię”. Nauczyciel bardzo chciałby wykorzystać tę okazję jako moment nauczania. Mogła porozmawiać z uczniami o tym, co znaczą słowa, jak niektórych wyrażeń nie można użyć, nawet w żartach, i jak wyróżnienie jednej osoby może być uznane za znęcanie się.
Ale zgodnie z polityką zerowej tolerancji jest zobowiązana do zgłoszenia incydentu administratorowi. Administrator następnie traktuje dziecko tak, jakby rzeczywiście groziło śmiercią.
3. Polityka zerowej tolerancji może być dyskryminująca dla uczniów ze specjalnymi potrzebami
Uczniowie z niepełnosprawnością behawioralną i emocjonalną są często karani w ramach tych zasad. Zgodnie z prawem o szkolnictwie specjalnym każda sprawa musi być rozpatrywana indywidualnie i elastycznie, jeśli incydent ma związek z niepełnosprawnością ucznia. Te elastyczne rozwiązania nie zawsze są pomocne. Uczeń, który potrzebuje rutyny, aby funkcjonować lub pochodzi z trudnego domu, nie skorzysta na zawieszeniu lub wydaleniu.
Na przykład, kiedy po raz pierwszy zacząłem uczyć, pracowałem w klasie dla dzieci z zaburzeniami zachowania. Jeden z naszych uczniów, który pochodził z bardzo obelżywego, zaniedbanego domu, został pewnego ranka zawieszony za grożenie innemu nauczycielowi. Ku naszemu zaskoczeniu, po lunchu wrócił na swoje miejsce, wkradł się z powrotem do szkoły, ponieważ była to bezpieczniejsza opcja.
4. Zasady zerowej tolerancji nie uwzględniają wieku.
Zasady obowiązujące w całym dystrykcie wymagają, aby ciekawski przedszkolak był traktowany w taki sam sposób, jak starszy uczeń zdecydowany zastraszać lub wyrządzać krzywdę.
5. Polityka zerowej tolerancji może ukarać osoby o dobrych intencjach.
Rzeczywisty scenariusz z Longmont w stanie Kolorado pokazuje to: matka piątoklasisty Shannon Coslet włożyła nóż do pudełka na drugie śniadanie, którym Shannon mogła pokroić jabłko. Rozumiejąc, że noże są niezgodne z zasadami, Shannon zmieniła nóż w nauczycielkę, została pochwalona za właściwe postępowanie, a następnie wydalona ją zgodnie z polityką zerowej tolerancji, ponieważ była w posiadaniu broni.
Discussion about this post