Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie ma żadnego sensu związek między zgagą a bakteriami jelitowymi. Jak coś poniżej (jelita) może mieć coś wspólnego z czymkolwiek powyżej (zgaga)? Istnieje jednak intrygująca teoria, która łączy te dwie rzeczy. Spójrzmy.
:max_bytes(150000):strip_icc()/175449352-56a509045f9b58b7d0da99b5.jpg)
Przerost bakterii w jelicie cienkim
W swojej książce „Fast Tract Digestion” dr Norman Robillard twierdzi, że przerost bakteryjny jelita cienkiego (SIBO) może być prawdziwą przyczyną choroby refluksowej przełyku (GERD).
SIBO to stan zdrowia, w którym w górnej części jelita cienkiego jest zbyt dużo bakterii, czyli w miejscu, w którym tych mikroorganizmów tak naprawdę nie powinno być. GERD to choroba, w której kwas żołądkowy spala wyściółkę przełyku (refluks żołądkowy), powodując objawy zgagi.
Jak te dwie rzeczy mogą być połączone? Teoria dr Robillarda mówi, że gaz wytwarzany przez bakterie bytujące w jelicie cienkim wywiera wystarczający nacisk na jelito cienkie i żołądek, aby mógł wypchnąć kwas z żołądka do przełyku.
Oprócz zidentyfikowania nowego sposobu spojrzenia na przyczynę GERD, dr Robillard oferuje również nowe spojrzenie na leczenie. Nie popiera stosowania leków zmniejszających kwasowość, w szczególności stosowania inhibitorów pompy protonowej (PPI), które są obecnie standardowym leczeniem GERD.
Jego teoria mówi, że zmniejszony kwas żołądkowy wynikający z IPP przyczynia się przede wszystkim do przerostu bakterii w jelicie cienkim, ponieważ kwas żołądkowy pełni rolę zapobiegawczą w zakresie powstrzymywania bakterii przed zasiedlaniem jelita cienkiego.
Dr Robillard zaleca, aby pacjenci z GERD stosowali dietę ubogą w tak zwane „trudne do strawienia” węglowodany. Uważa, że dieta bogata w te węglowodany przyczynia się zarówno do przerostu tych bakterii, jak i do zwiększonego wydzielania gazów, które bezpośrednio powodują refluks.
Co ciekawe, jego lista węglowodanów, których należy unikać, jest bardzo podobna do tych z diety o niskiej zawartości FODMAP dla IBS. Kluczową różnicą są pokarmy bogate w oporną skrobię, takie jak niedojrzałe banany i kukurydza, które są zalecane na diecie o niskiej zawartości FODMAP, ale odradzane przez dr Robillarda w zakresie leczenia GERD.
Nauka stojąca za teorią
Chociaż ta teoria jest przekonująca, nie ma jeszcze wielu badań na jej poparcie.
Jedno małe badanie polegało na tym, że pacjenci z GERD połykali roztwór fruktooligosacharydów (FOS) lub placebo po posiłkach przez tydzień każdy. FOS są niestrawne i dlatego mogą być fermentowane przez bakterie jelitowe.KątCo ciekawe, FOS to rodzaj FODMAP, który można znaleźć w produktach spożywczych takich jak cebula, czosnek i szparagi.
Naukowcy odkryli, że FOS wydłużył czas relaksacji mięśni zwieracza przełyku, a także zwiększył ilość refluksu żołądkowego i objawów GERD. W tym badaniu nie było wzmianki o SIBO, ale naukowcy doszli do wniosku, że to fermentacja w okrężnicy spowodowała nasilenie objawów GERD.
Inne bardzo małe badanie wykazało, że dieta niskowęglowodanowa znacząco poprawiła objawy GERD w grupie ośmiu otyłych pacjentów z GERD.KątKąt
Dolna linia
Na razie wydaje się, że możemy jedynie stwierdzić, że jest to interesująca teoria. Mamy nadzieję, że zostaną przeprowadzone dalsze badania, aby dowiedzieć się, czy dieta niskowęglowodanowa rzeczywiście rozwiązuje SIBO i łagodzi objawy GERD.
Niestety, fundusze na leczenie dietetyczne problemów medycznych są zwykle skąpe. Mile widziane byłyby dalsze badania na temat tego, czy dieta o niskiej zawartości FODMAP łagodzi objawy zgagi, ponieważ jest ona stosowana przez ludzi w nadziei na ulgę.
Uporczywy GERD jest stanem najlepiej zarządzanym przez Twojego dostawcę opieki zdrowotnej. Jeśli jednak ta teoria pasuje do ciebie, porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem.
Jeśli zdecydujesz, że chcesz wypróbować dietę niskowęglowodanową zalecaną przez dr Robillarda, a następnie ocenić jej wpływ na objawy, powinieneś skonsultować się z wykwalifikowanym dietetykiem, aby upewnić się, że wszystkie Twoje potrzeby żywieniowe są spełnione.
Discussion about this post